Po tym jak w piątek lider z Poznania przegrał 0:1 z Jagiellonią, Śląsk pozostaje jedynym zespołem, który nie doznał w tym sezonie porażki. Już w sobotę może awansować na pierwsze miejsce, jeśli przedłuży swoją passę i pokona Lecha przy Bułgarskiej. To będzie hit 10. kolejki.
Wydarzeniem mijającego weekendu była porażka Legii. Mistrz nie poradził sobie przy Łazienkowskiej z wicemistrzem i zdobywcą pucharu Rakowem (2:3). Przegrał już czwarty mecz (tyle samo co w całym ubiegłym sezonie). Drużyna Czesława Michniewicza nadal balansuje nad strefą spadkową.
Czytaj więcej
Legia Warszawa przegrała czwarty mecz w tym sezonie w Ekstraklasie. Mistrzowie Polski przegrali 2:3 z Rakowem Częstochowa, który może świętować wygraną przy Łazienkowskiej po raz drugi w tym sezonie - informuje Onet.
- Nie jest łatwo łączyć gry w Ekstraklasie z europejskimi pucharami. Zmęczenie meczami i podróżami ma znaczenie. Ale trzeba wychodzić i grać. Nie zamierzam narzekać na mój los - przyznaje trener Legii.
W czwartek na Łazienkowską przyjedzie Leicester. Kibice wybaczą potknięcia w lidze, jeśli zobaczą dobry występ Legii w pucharach.