Reklama

Mecz z Argentyną przeszedł na Islandii do historii. Jego końcówkę oglądał prawie cały naród

Islandia sprawiła dużą niespodziankę i w swoim debiucie w mistrzostwach świata zremisowała z faworyzowaną Argentyną 1:1. Jak się okazało końcówkę tego starcia oglądali prawie wszyscy mieszkańcy tego malutkiego państwa - podaje Onet.

Publikacja: 18.06.2018 20:17

Mecz z Argentyną przeszedł na Islandii do historii. Jego końcówkę oglądał prawie cały naród

Foto: AFP

Red

Transmitująca to spotkania islandzka telewizja publiczna RUV przedstawiła statystyki, według których w szczytowym momencie, w samej końcówce spotkania, ich udział na rynku wynosił aż 99,6 procent. To oznacza, że praktycznie każda osoba, mająca wtedy włączony telewizor oglądała piłkarzy walczących z Albicelestes.

Jak informuje Onet, starcie z Argentyną miało średnio 60 procent udziału w rynku i tym samym przeszło do historii. Poprzedni rekord także należał do piłkarzy, a został ustanowiony w trakcie EURO 2016 i wygranego spotkania 1/8 finału przeciwko Anglii.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Piłka nożna
Wieczór dubletów. Pierwsze bramki Roberta Lewandowskiego, pewne zwycięstwo Barcelony
Piłka nożna
Piłkarskie transfery w Ekstraklasie. Takiego lata jeszcze nie było
Piłka nożna
Droga Polski na mundial 2026. Kto może być rywalem w barażach?
Piłka nożna
Były selekcjoner reprezentacji Polski Fernando Santos zwolniony po 0:5 z Islandią
Piłka nożna
Polska - Finlandia 3:1. Dobry wynik w odpowiednim momencie
Reklama
Reklama