Spotkanie Chelsea i Manchesteru City, które w tygodniu awansowały do półfinału Ligi Mistrzów, zapowiada się na główną atrakcję weekendu. Ale kto wie, czy większym wydarzeniem nie będzie mecz Leicester z Southampton, w którym gra Jan Bednarek. Obejrzy go z trybun Wembley kilka tysięcy widzów.
To pierwszy test przed powrotem publiczności na stadiony na Wyspach. Drugim będzie finał Pucharu Ligi Manchester City - Tottenham (25 kwietnia), trzecim - finał Pucharu Anglii (15 maja), który ma już zobaczyć 21 tys. kibiców, czyli mniej więcej tyle, ile mogłoby dopingować piłkarzy na Wembley podczas Euro.