"Rzeczpospolita": Portugalia była zespołem lepszym niż wy i wygrała zasłużenie.
Robert Lewandowski: Zdawaliśmy sobie sprawę, że to nie będzie łatwy mecz. Graliśmy z mistrzem Europy, topową drużyną. Dodatkowo próbowaliśmy dziś nowych rozwiązań. Popełniliśmy niestety też zbyt dużo błędów indywidualnych. Nie wszystko funkcjonowało tak jak tego oczekiwaliśmy. Mam jednak nadzieję, że będzie to dla nas dobra lekcja w kontekście niedzielnego meczu. Że wyciągniemy wnioski i już w spotkaniu z Włochami się poprawimy. Już na boisku czuliśmy, że wiele rzeczy nie funkcjonowało tak jak trzeba. Chociażby zostawialiśmy rywalom zbyt dużo miejsca. A później musieliśmy przez to więcej biegać i błędy naprawiać.