Liga Mistrzów: los kocha Barcelonę

Obrońca Pucharu Europy zagra w 1/8 finału z najsłabszym rywalem, VfB Stuttgart. Najgoręcej będzie w starciach Interu z Chelsea i Milanu z Manchesterem

Publikacja: 19.12.2009 03:55

Liga Mistrzów: los kocha Barcelonę

Foto: AFP

Kiedy zaproszony do udziału w losowaniu Emilio Butragueno już w pierwszej parze kojarzył Barcelonę z VfB, piłkarze Pepa Guardioli przygotowywali się w Abu Zabi do sobotniego finału klubowych mistrzostw świata. To będzie dla nich mecz o szóste trofeum w tym roku, osiągnięcie bez precedensu. Ale chyba i tak łatwiejsze niż obrona tytułu w Lidze Mistrzów. To nie udało się jeszcze nikomu.

[wyimek]4 zwycięstwa odniósł w tym sezonie Stuttgart w 22 meczach Bundesligi i Ligi Mistrzów [/wyimek]

Dla obecnej Barcelony granice niemożliwego leżą dalej niż dla innych klubów, ale w Lidze Mistrzów oprócz geniuszy w składzie trzeba też mieć mnóstwo szczęścia. Na razie Barcelona je ma, w tym sezonie chyba nawet więcej niż w poprzednim. W piątkowym losowaniu nie było inaczej.

Butragueno, legenda Realu, nie mógł wybrać Barcelonie łatwiejszego przeciwnika. Stuttgart w Bundeslidze wygrał dwa mecze z 16 i jest tuż nad strefą spadkową. W Lidze Mistrzów wrócił znad krawędzi dopiero w ostatniej kolejce, wygrywając z Unireą Urziceni. Kilka dni wcześniej zamienił trenera Markusa Babbela na Christiana Grossa. Szwajcara okrzyknięto już w Niemczech cudotwórcą, ale na Barcelonę potrzebne są mocniejsze czary.

Dla Realu Butragueno wylosował Olympique Lyon, skąd latem przeszedł do Madrytu Karim Benzema. Świetnie grającej ostatnio Sevilli Hiszpan wybrał CSKA Moskwa, co u delegata rosyjskiego klubu przysłanego do Brukseli wywołało paraliż twarzy.

Luis Figo, delegat Interu, zareagował zupełnie inaczej, gdy się okazało, że jego klub zagra z Chelsea. Uśmiechnął się tylko, o tej parze najwięcej się przed losowaniem mówiło: Jose Mourinho wróci na Stamford Bridge, a Carlo Ancelotti na San Siro. Jeśli mecze 1/8 finału dorównają dzisiejszym oczekiwaniom, w lutym i marcu najważniejszym miejscem Ligi Mistrzów będzie Mediolan. Tam oprócz Chelsea i Interu spotka się druga z najatrakcyjniejszych par tej rundy: Milan i Manchester United.

[ramka][srodtytul]Pary 1/8 finału (mecze 16 – 17 i 23 – 24 lutego oraz 9 – 10 i 16 – 17 marca): [/srodtytul]

• VfB Stuttgart – Barcelona

• Olympiakos Pireus – Girondins Bordeaux

• Inter Mediolan – Chelsea Londyn

• Bayern Monachium – Fiorentina

• CSKA Moskwa – FC Sevilla

• Olympique Lyon – Real Madryt

• FC Porto – Arsenal Londyn

• AC Milan – Manchester United.

[b]Ćwierćfinały 30 – 31 marca i 6 – 7 kwietnia.

Półfinały 20 – 21 kwietnia i 27 – 28 kwietnia.

Kiedy zaproszony do udziału w losowaniu Emilio Butragueno już w pierwszej parze kojarzył Barcelonę z VfB, piłkarze Pepa Guardioli przygotowywali się w Abu Zabi do sobotniego finału klubowych mistrzostw świata. To będzie dla nich mecz o szóste trofeum w tym roku, osiągnięcie bez precedensu. Ale chyba i tak łatwiejsze niż obrona tytułu w Lidze Mistrzów. To nie udało się jeszcze nikomu.

[wyimek]4 zwycięstwa odniósł w tym sezonie Stuttgart w 22 meczach Bundesligi i Ligi Mistrzów [/wyimek]

Piłka nożna
Liga Mistrzów. Wieczór efektownych bramek w Barcelonie
Piłka nożna
Litwa i Łotwa mogą stracić mistrzostwa Europy z powodu Białorusi. UEFA myśli
Piłka nożna
Wielka gra o finał Ligi Mistrzów. Barcelona nie zlekceważy Interu
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Paris Saint-Germain bliżej spełnienia marzeń o finale
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Piłka nożna
Bodo/Glimt. Wyrzut sumienia polskich klubów
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne