Reklama

Superliga, 48-godzinny pucz i wielka włoska zagadka

Gdyby dziś zadzwonił do mnie prezes Juventusu Andrea Agnelli, rozmowa nie byłaby przyjemna ani długa – mówi właściciel Legii Dariusz Mioduski.

Aktualizacja: 22.04.2021 22:28 Publikacja: 22.04.2021 21:00

Dariusz Mioduski, właściciel Legii Warszawa

Dariusz Mioduski, właściciel Legii Warszawa

Foto: Reporter, Tomasz Jastrzębowski

Do weekendu relacje między nimi wyglądały zupełnie inaczej. Agnelli pełnił funkcję prezesa Europejskiego Stowarzyszenia Klubów (ECA), a Mioduski był członkiem zarządu. Pracowali razem na rzecz klubów i dbali o dobre relacje z UEFA.

ECA to stowarzyszenie zrzeszające ponad 200 klubów, podzielonych na cztery kategorie. Juventus zajmuje niezmiennie miejsce w kategorii pierwszej, a Legia zaliczana jest do trzeciej.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Piłka nożna
Wieczór dubletów. Pierwsze bramki Roberta Lewandowskiego, pewne zwycięstwo Barcelony
Piłka nożna
Piłkarskie transfery w Ekstraklasie. Takiego lata jeszcze nie było
Piłka nożna
Droga Polski na mundial 2026. Kto może być rywalem w barażach?
Piłka nożna
Były selekcjoner reprezentacji Polski Fernando Santos zwolniony po 0:5 z Islandią
Piłka nożna
Polska - Finlandia 3:1. Dobry wynik w odpowiednim momencie
Reklama
Reklama