Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 25.11.2018 15:17 Publikacja: 25.11.2018 15:00
Foto: PGE Narodowy/ Konrad Falęcki
W ostatnich siedmiu meczach Pogoń wygrywała aż sześciokrotnie i była zdecydowanym faworytem niedzielnego starcia. Miedź ostatnie ligowe zwycięstwo zanotowała jeszcze na początku września, kiedy pokonała na własnym stadionie Zagłębie Lubin. Od tego czasu beniaminek trzy razy remisował i aż pięć razy przegrywał.
Przez długi czas Pogoń nie była jednak w stanie udokumentować swojej przewagi. W 10. minucie to goście mieli szansę na objęcie prowadzenia. Petteri Forsell dośrodkował z rzutu wolnego, Grzegorz Bartczak uderzył na bramkę i sprawił sporo kłopotów Łukaszowi Załusce, ale w ostatniej chwili gospodarzy przed utratą bramki uratował Sebastian Walukiewicz. Pogoń grała, a lepsze sytuacje stwarzali rywali, którzy ponownie zagrozili w 32. minucie spotkania. Wówczas Juan Camara dośrodkował do Fabiana Piaseckiego, który zdołał oddać strzał, lecz piłka nieznacznie minęła bramkę szczecinian.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Lech przegrał 1:2 z Legią przy ponad 40 tys. kibiców na stadionie w Poznaniu. Superpuchar Polski jedzie więc do...
Kończące się klubowe mistrzostwa świata to próba generalna przed przyszłorocznym mundialem. Pojawiają się obawy...
Na świecącym pustkami stadionie i w ciszy zaczęła nowy sezon Legia Warszawa. Minimalne zwycięstwo nad kazachskim...
W drugim półfinale klubowego mundialu emocje skończyły się po 24 minutach, kiedy Fabian Ruiz strzelił trzecią br...
Legia zaczyna grę w europejskich pucharach. Z nowym trenerem Edwardem Iordanescu, ale bez nowych piłkarzy. W czw...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas