- Moim zdaniem Deportivo to mocniejszy zespół od Nancy. Są ostatnio w dobrej formie, wygrali dwa mecze w lidze i z Feyenoordem Rotterdam w Pucharze UEFA. Widać, że rozkręcają się z meczu na mecz. Co do piłkarzy, to rzuca się w oczy duże zaawansowanie techniczne każdego z nich, piłka im nie przeszkadza. Ale my lubimy grać przeciwko takim drużynom, można się wiele nauczyć - powiedział na przedmeczowej konferencji prasowej szkoleniowiec Lecha.
[srodtytul]Hiszpanie niewiele wiedzą[/srodtytul]
Dla piłkarzy Lecha konfrontacja z Deportivo La Coruna będzie piątym w historii występów w europejskich pucharach meczem z hiszpańskim zespołem. Bilans dotychczasowych spotkań lechitów z Hiszpanami to zwycięstwo, dwa remisy i porażka
Hiszpański trener szczerze przyznał, że niewiele wie o polskiej piłce, a także o polskich klubach. - To dlatego, że polskie drużyny bardzo rzadko występują w europejskich pucharach. Ale gdy okazało się, ze trafiliśmy na Lecha, to od razu zaczęliśmy się im przyglądać - przyznał Lotina.
Lotina zdradził przybliżony skład, w jakim jego zespół wybiegnie przeciwko poznaniakom: Daniel Aranzubia, Felipe, Alberto Lopo, Piscu, Julian de Guzman, Sergio, Lafita, Andres Guardado, Cristian, Juan Carlos Valeron i Mista. Pytany o meksykańskiego napastnika Omara Bravo, szkoleniowiec Deportivo zapewnił, że pojawi się na boisku, ale nie od pierwszej minuty.
[srodtytul]Olbrzymie zainteresowanie spotkaniem[/srodtytul]