Najtrudniejsze zadanie czeka Magdę Linette, która w pierwszej rundzie zmierzy się z mistrzynią US Open 2018, czwartą rakietą świata Naomi Osaką. Ich mecz zaplanowano na największym korcie – Rod Laver Arena (drugi w kolejności w sesji wieczornej, zaczynającej się o 9.00 rano we wtorek czasu polskiego). W ubiegłym roku Polka wygrała z Japonką podczas turnieju WTA w Waszyngtonie. Gdyby w Melbourne pokonała ją ponownie, można by mówić o dużej niespodziance.
Linette w Australian Open startuje już po raz czwarty (przed rokiem dotarła do trzeciej rundy).
Hubert Hurkacz w turnieju głównym zadebiutuje. Jego rywalem będzie 39-letni Ivo Karlović. Weteran z Chorwacji (73. ATP) słynie z potężnego serwisu, ale młody Polak nie jest bez szans – wygrał właśnie challengera ATP w Canberze. Ich spotkanie rozpocznie rywalizację na korcie nr 19 (1.00 w nocy czasu polskiego), zakończy nad ranem – pojedynek 17-letniej Igi Świątek z Aną Bogdan (82. WTA). Rumunka jest starsza o prawie dziesięć lat, bardziej doświadczona, ale Polka – mimo że to jej wielkoszlemowy debiut – nie stoi na straconej pozycji.
Mniej szczęścia w losowaniu miał drugi z naszych debiutantów Kamil Majchrzak. Zmierzy się z Kei Nishikorim, klasyfikowanym w rankingu ATP na dziewiątym miejscu. Ich mecz zacznie rywalizację na Margaret Court Arena (1.00).
Transmisje meczów Polaków w Eurosporcie i Eurosport Playerze.