Reklama
Rozwiń

Manchester cały we łzach

Czarna środa angielskich gigantów. United i City nie zagrają dalej

Aktualizacja: 08.12.2011 04:03 Publikacja: 08.12.2011 02:16

Sir Alex Ferguson

Sir Alex Ferguson

Foto: AFP

Manchester City jest liderem Premiership, Manchester United zajmuje drugie miejsce. City napędzane jest pieniędzmi szejków. United to legenda Ligi Mistrzów, od 2006 roku drużyna Aleksa Fergusona za każdym razem wychodziła z grupy – w trzech ostatnich sezonach dwa razy dochodziła do finału.

Wczoraj obie drużyny zobaczyły czerwone światło. Ligi Mistrzów nie podbija się ani tylko wielką kasą, ani tylko doświadczeniem. Europa rozłożyła wczoraj Premiership na łopatki, sprowadziła na ziemię najlepiej opłacanych zawodników.

United grupę mieli łatwą, bo ani Benfica, ani zwłaszcza Basel i Otelul Galati nie mogły robić wrażenia na chłopcach Fergusona. I chyba właśnie nie zrobiły żadnego – Manchester w ostatniej kolejce ciągle potrzebował punktu w wyjazdowym spotkaniu z Basel.

Szwajcarzy prowadzili już w 9. minucie po bramce Marco Strellera, a kiedy sześć minut przed końcem Aleksander Frei strzelił drugiego gola, Ferguson musiał zrozumieć, że czasu na wyrównanie może nie starczyć nawet jego drużynie. United przegrali 1:2, przegrali też raczej ten sezon, bo na wiosnę będą się dusić w angielskim sosie.

Manchester City do awansu potrzebował nie tylko zwycięstwa nad rezerwowym Bayernem Monachium, także przynajmniej punktu wywalczonego przez Villarreal w spotkaniu z Napoli.

Manchester objął prowadzenie po pięknym golu Davida Silvy w 37. minucie. Kiedy siedem minut po przerwie Yaya Toure zdobył drugą bramkę, kibice na trybunach bawili się w najlepsze. Villarreal w tym czasie wciąż bezbramkowo remisował. W Anglii przed meczem atmosferę podgrzali szefowie Bayernu. Karl-Heinz Rummenige stwierdził, że zasada finansowego fair-play, która ma nie dopuszczać do nadmiernego zadłużania klubów, nie obowiązuje chyba City. Padły tez sugestie o motywowaniu piłkarzy Villarrealu, by wyjątkowo sprężyli się na spotkanie z Napoli.

Drużyna z Włoch i tak sobie poradziła. W 65. minucie podanie Marka Hamsika wykorzystał Gokhan Inler, dziesięć minut później Hamsik strzelił już sam. Te bramki uciszały jednocześnie dwa stadiony – El Madrigal i City of Manchester.

Wczoraj cudu dokonali tylko piłkarze Olympique Lyon. Drużyna z Francji musiała pokonać Dinamo Zagrzeb różnicą pięciu goli, by wyprzedzić w tabeli Ajax Amsterdam, a jeszcze w 44. minucie przegrywała 0:1. Później strzelali już tylko piłkarze z Lyonu – siedem razy.

W grupie B CSKA Moskwa pokonał Inter Mediolan 2:1 i obie drużyny poszły dalej do ćwierćfinałów. Trabznospor zagra w Lidze Europejskiej.

Ostatnia kolejka fazy grupowej

Grupa A:

• Manchester City – Bayern Monachium 2:0 (Silva 36, Y. Toure 52)

• Villarreal – Napoli 0:2 (Inler 65, Hamsik 76).

Tabela końcowa:

1. Bayern 6 13 11-6 – awans;

2. Napoli 6 11 10-6 – awans;

3. City 6 10 9-6 – Liga Europejska;

4. Villarreal 6 0 2-14.

Grupa B:

• Lille – Trabzonspor 0:0

• Inter Mediolan – CSKA Moskwa 1:2 (Cambiasso – Doumbia 50, Bierezucki 86).

Tabela końcowa:

1. Inter 6 10 8-7 - awans;

2. CSKA 6 8 9-8 – awans;

3. Trabzonspor 6 7 3-5 – LE;

4. Lille 6 6  6-6.

Grupa C:

• Benfica Lizbona – Otelul Galati 1:0 (Cardozo 7)

• FC Basel – Manchester United 2:1 (Streller 9, A. Frei 84 – Jones 89).

Tabela końcowa:

1. Benfica 6 12 8-4 - awans;

2. Basel 6 11 11-10 – awans;

3. United 6 9 11-8 – LE;

4. Otelul 6 0  3-11.

Grupa D:

• Ajax Amsterdam – Real Madryt 0:3 (Callejon 14, 90+2, Higuain 41)

• Dynamo Zagrzeb - Olympique Lyon 1:7 (Kovacic 40 – Gomis 45, 48, 52, 70, Gonalons 47, Lopez 64, Briand 75).

Tabela końcowa:

1. Real 6 18 19-2 – awans;

2. Lyon 6 8 9-7 – awans;

3. Ajax 6 8 6-6 – LE;

4. Dynamo 6 0 3-22.

Losowanie par 1/8 finału odbędzie się 16 grudnia.

Piłka nożna
Żegluga bez celu. Michał Probierz przegranym roku w polskiej piłce
Piłka nożna
Koniec trudnego roku Roberta Lewandowskiego. Czas odzyskać spokój i pewność siebie
Piłka nożna
Pokaz siły Liverpoolu. Mohamed Salah znów przeszedł do historii
Piłka nożna
Real odpalił fajerwerki na koniec roku. Pokonał Sevillę 4:2
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Piłka nożna
Atletico gra do końca, zepsute święta Barcelony
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku