Siedem goli w drugiej połowie. Pogoń - Lechia 3:4

W meczu grupy mistrzowskiej ekstraklasy Lechia odniosła cenne zwycięstwo nad Pogonią w Szczecinie. Po dwóch porażkach z rzędu gdańszczanie znów zwiększyli szanse na zdobycie tytułu mistrza Polski.

Aktualizacja: 24.04.2019 20:39 Publikacja: 24.04.2019 20:34

Siedem goli w drugiej połowie. Pogoń - Lechia 3:4

Foto: Fotorzepa/ Marian Zubrzycki

Lechia miał przewagę w pierwszych dwudziestu minutach, Pogoń w kolejnych, ale wszystkie próby zdobycia goli po obydwu stronach spełzły na niczym. Prawdziwy mecz zaczął się dopiero od 52. minuty, kiedy nie pilnowany w polu karnym Lechii środkowy obrońca gospodarzy Sebastian Walukiewicz zdobył prowadzenie dla Pogoni.

Zaskoczona Lechia nie bardzo wiedziała w jaki sposób się odgryźć. Trener Piotr Stokowiec zdecydował się więc na niecodzienny manewr: wycofał dwóch czołowych napastników. Flavio Paixao rzeczywiście był niewidoczny, a Lukas Haraslin nieproduktywny. Za Portugalczyka wszedł Artur Sobiech i gra od razu zaczęła wyglądać inaczej.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Piłka nożna
Naukowcy ostrzegają przed upałami. Czy Amerykanie są przygotowani na mundial?
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Piłka nożna
Smutny początek sezonu przy Łazienkowskiej. Legia wygrała w ciszy
Piłka nożna
Klubowe mistrzostwa świata. PSG rozbiło Real i w finale zagra z Chelsea
Piłka nożna
Legia zaczyna sezon. Z nowym trenerem, ale bez nowych piłkarzy
Piłka nożna
Koniec marzeń polskich piłkarek. Debiutantki żegnają się z mistrzostwami Europy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama