Reklama

Złe wspomnienia

Kilka lat temu miałem się spotkać z Arsenem Wengerem, więc pomyślałem sobie, że to dobra okazja do wzięcia jakiejś pamiątki Arsenalu, na której słynny trener mógłby się podpisać.

Aktualizacja: 30.05.2019 22:58 Publikacja: 30.05.2019 18:48

Złe wspomnienia

Foto: Fotorzepa, Andrzej Bogacz

Chciałem zabrać coś, co sprawiłoby mu przyjemność, i mimo że mam gdzie szukać, niczego nie mogłem znaleźć. Wenger przepracował na Highbury i Emirates Stadium 22 lata, zdobywał z Arsenalem mistrzostwo i Puchar Anglii, ale zwycięstw międzynarodowych na koncie mu brak. Z Arsenalem osiągnął finał Ligi Mistrzów i finał Pucharu UEFA – obydwa przegrał. Z AS Monaco finał rozgrywek o Puchar Zdobywców Pucharów. Też przegrał.

Zabrałem bilet z finału rozgrywek o Puchar UEFA, który w roku 2000 Arsenal przegrał z Galatasaray. Wenger, niezwykle sympatyczny człowiek, popatrzył na ten bilet, wziął oddech, podpisał, ale dodał tylko: „Bad memories" – złe wspomnienia. Co tu się dziwić, przegrał na karne, mimo że miał Dennisa Bergkampa, Thierry'ego Henry'ego, Patricka Vieirę. Samych asów.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Piłka nożna
Piłkarze reprezentacji Polski zmieniają kluby. Chcą pojechać na mundial w USA
Piłka nożna
FIFA znów majstruje przy kalendarzu. Piłkarze zadowoleni nie będą
Piłka nożna
Jan Urban dla „Rzeczpospolitej": Jeśli Robert Lewandowski będzie zdrowy, wyślemy mu powołanie
Piłka nożna
Skandal podczas meczu Rakowa. Prezydent reaguje na zachowanie kibiców z Izraela
Piłka nożna
Puchary: Polskie zwycięstwa, ale nie wszyscy się cieszą
Reklama
Reklama