Do zdarzenia miało dojść 15 maja w Paryżu. Rzekoma ofiara, obywatelka Brazylii, przyleciała do stolicy Francji na zaproszenie piłkarza. Poznali się przez internet, Neymar opłacił jej bilety lotnicze, spotkali się w hotelu Sofitel Paris Arc de Triomphe. To tam gwiazdor PSG miał się dopuścić gwałtu.
Po powrocie do kraju kobieta poszła na policję. W akcie oskarżenia, do którego dotarły brazylijskie media, można przeczytać, że Neymar przyszedł do jej pokoju „prawdopodobnie pod wpływem alkoholu, a po chwili rozmowy i wymiany czułości stał się agresywny i przemocą zmusił ją do odbycia stosunku".