Aktualizacja: 09.06.2019 21:27 Publikacja: 09.06.2019 21:08
Eran Zahavi zdobył siedem bramek w trzech meczach.
Foto: AFP
Gol w spotkaniu ze Słowenią, hat trick w meczach z Austrią i Łotwą – tak prezentuje się bilans nie najmłodszego już, 32-letniego napastnika Guangzhou R&F. Przez trzy ostatnie miesiące Zahavi strzelił dla reprezentacji prawie tyle samo goli, co w poprzednich dziewięciu latach.
Instynktu snajperskiego odmówić mu nie można. Zanim w 2016 r. wyjechał za chlebem do Chin, trzy lata z rzędu sięgał w Maccabi Tel Awiw po koronę króla strzelców, ustanawiając rekord ligi izraelskiej (35 bramek w sezonie). Za Wielkim Murem wciąż imponuje skutecznością.
Obrońca Bournemouth Dean Huijsen to pierwszy transfer Realu. 20-letnim piłkarzem interesowali się angielscy giga...
Barcelona przypieczętowała mistrzostwo Hiszpanii, pokonując w derbach stolicy Katalonii Espanyol 2:0. To trzecie...
West Ham United nie przedłuży umowy z Łukaszem Fabiańskim. Polski bramkarz ze względów rodzinnych nie planuje je...
Towarzyskie spotkanie z Mołdawią na Stadionie Śląskim w Chorzowie (6 czerwca) będzie okazją do pożegnania Kamila...
Carlo Ancelotti będzie nowym selekcjonerem reprezentacji Brazylii. Czy przywróci drużynie blask i odniesie z nią...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas