Reklama
Rozwiń

Legia nie obroni pucharu

Górnik pokonał Legię 3:1 w 1/8 rozgrywek Pucharu Polski. Ten mecz zakończył w Polsce sezon piłkarski.

Publikacja: 18.12.2013 21:35

Mecz w Zabrzu miał wyjątkową rangę. Spotykali się: lider ekstraklasy - Legia i wicelider - Górnik. Inaczej mówiąc dwie najlepsze dziś drużyny w Polsce. W obydwu wystąpiło w sumie dziesięciu zawodników, powołanych przez Adama Nawałkę na styczniowe mecze z Norwegią i Mołdawią. Z Górnika czterech (Paweł Olkowski, Krzysztof Mączyński, Łukasz Madej, Mateusz Zachara), z Legii sześciu (Bartosz Bereszyński, Jakub Rzeźniczak, Jakub wawrzyniak, Michał Kucharczyk, Dominik Furman, Tomasz Jodłowiec).Smaczek dodatkowy to fakt, że to jest wciąż Górnik zbudowany przez Nawałkę, chociaż prowadzi go Ryszard Wieczorek.

Zabrzanie wygrali zasłużenie. Szybko strzelili bramkę (Mateusz Zachara), kwadrans po przerwie dodali drugą (Wojciech Łuczak). Helio Pinto z rzutu wolnego strzelił gola na 1:2, ale tuż przed końcem, przy biernej postawie obrońców Przemysław Oziębała ustalił wynik na 3:1 dla Górnika.

To jest pewnego rodzaju wydarzenie. W lidze, w Warszawie Legia wygrała we wrześniu 2:1. W rozgrywkach o Puchar Polski jest niepokonana od marca 2010 roku, kiedy w dwumeczu pokonał ją Ruch. Od tamtej pory wygrała kilkanaście meczów i przez trzy lata z rzędu zdobywała trofeum. Coś się kończy.

Górnik w 1/4 spotka się z Zawiszą Bydgoszcz. Pozostałe pary tworzą: Zagłębie Lubin - Sandecja Nowy Sącz, Arka Gdynia - Miedź Legnica i Jagiellonia Białystok - Lechia Gdańsk. Pierwsze mecze odbędą się 18 - 19 marca a rewanże 25 - 26 marca. Finał 2 maja na Stadionie Narodowym w Warszawie.

Górnik Zabrze - Legia Warszawa 3:1 (1:0)

Bramki: dla Górnika M. Zachara (5), W. Łuczak (60), P. Oziębała (89); dla Legii Helio Pinto (71). Żółte kartki: P. Nakoulma (Górnik); J. Wawrzyniak, M. Kucharczyk (Legia). Sędziował B. Frankowski (Toruń). Widzów 3000

Górnik: Steinbors - Olkowski, Pandża, Łukasiewicz, Małkowski - Nakoulma (87, Oziębała), Mączyński, Sobolewski (37, Łuczak), Przybylksi, Madej (82, Szeweluchin) - Zachara

Legia: Kuciak - Bereszyński, Rzeźniczak, Astiz, Wawrzyniak - Kucharczyk, Jodłowiec, Furman (64, Raphael Augusto), Radovic, Ojamaa - Dwaliszwili (58, Helio Pinto).

s.t.s.

Mecz w Zabrzu miał wyjątkową rangę. Spotykali się: lider ekstraklasy - Legia i wicelider - Górnik. Inaczej mówiąc dwie najlepsze dziś drużyny w Polsce. W obydwu wystąpiło w sumie dziesięciu zawodników, powołanych przez Adama Nawałkę na styczniowe mecze z Norwegią i Mołdawią. Z Górnika czterech (Paweł Olkowski, Krzysztof Mączyński, Łukasz Madej, Mateusz Zachara), z Legii sześciu (Bartosz Bereszyński, Jakub Rzeźniczak, Jakub wawrzyniak, Michał Kucharczyk, Dominik Furman, Tomasz Jodłowiec).Smaczek dodatkowy to fakt, że to jest wciąż Górnik zbudowany przez Nawałkę, chociaż prowadzi go Ryszard Wieczorek.

Piłka nożna
Legia zaczyna sezon. Z nowym trenerem, ale bez nowych piłkarzy
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Piłka nożna
Koniec marzeń polskich piłkarek. Debiutantki żegnają się z mistrzostwami Europy
Piłka nożna
W co gra prezes PZPN Cezary Kulesza? Wybrał selekcjonera, ale jego nazwisko trzyma w tajemnicy
Piłka nożna
Polskie piłkarki chcą gonić europejską czołówkę. We wtorek mecz ze Szwecją
Piłka nożna
Euro kobiet. Polki bez tremy, ale wygrało niemieckie doświadczenie