Legenda na drodze

Legia – Ajax, może być pięknie, ale jeśli UEFA utrzyma karę – smutno.

Publikacja: 16.12.2014 01:00

Arkadiusz Milik (z lewej) porównywany jest do największych gwiazd dawnego Ajaksu

Arkadiusz Milik (z lewej) porównywany jest do największych gwiazd dawnego Ajaksu

Foto: AFP

Legia wiosną w 1/16 finału Ligi Europejskiej zagra z legendarnym Ajaksem – pierwszy mecz 19 lutego w Amsterdamie. To wciąż groźny rywal, choć czasy, gdy Holendrzy rywalizowali o największe europejskie trofea, minęły wraz z wprowadzeniem do futbolu prawa Bosmana. Dziś najlepsi holenderscy piłkarze nie grają już w Ajaksie, ale w Hiszpanii, Niemczech, Anglii oraz we Włoszech. To wciąż jednak mistrz Holandii jest faworytem w meczu z Legią.

– To dobra firma, ciężki przeciwnik, ale z drugiej strony na tym etapie innych zespołów już nie ma. Zostały albo kluby, które zajęły trzecie miejsca w Lidze Mistrzów, albo drużyny, które tak jak my na tyle dobrze prezentowały się w tym sezonie w Europie, że awansowały do fazy pucharowej. Oczywiście można roztrząsać to losowanie, analizować, co by było gdyby, ale nie ma to żadnego sensu – mówi „Rzeczpospolitej" napastnik Legii Marek Saganowski. – Nie lubimy grać w roli faworyta. Ajax przez nazwę, legendę, także piłkarzy, którzy teraz w nim grają, jest chyba najtrudniejszym przeciwnikiem spośród tych, z którymi spotykaliśmy się w tym sezonie. Ale nie czujemy się bezbronni.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
9zł za pierwszy miesiąc.

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
9 zł pierwszy miesiąc, a potem 39 zł/msc
Piłka nożna
Barcelona bliżej mistrzostwa Hiszpanii. Bez Roberta Lewandowskiego pokonała Mallorcę
Piłka nożna
Neymar znów kontuzjowany. Czy wróci jeszcze do wielkiej piłki?
Piłka nożna
Robert Lewandowski kontuzjowany. Czy opuści El Clasico?
Piłka nożna
Czy Carlo Ancelotti opuści Real Madryt i poprowadzi reprezentację Brazylii
Piłka nożna
Ekstraklasa czekała na taki przełom w Europie. Nie wolno tego zepsuć