Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 03.03.2015 20:48 Publikacja: 03.03.2015 20:28
Przemysław Tytoń zbiera w Hiszpanii świetne oceny
Foto: AFP/Jose Jordan
Przemysław Tytoń był jedynym polskim piłkarzem, który po Euro 2012 – dzięki obronionemu rzutowi karnemu w meczu z Grecją – został przez kibiców dobrze zapamiętany. Po mistrzostwach kontynentu popadł jednak w niebyt, z którego dziś wychodzi.
Jego dobre występy w desperacko broniącym się przed spadkiem z ligi hiszpańskiej Elche wznowiły dyskusję o tym, kto powinien zagrać w eliminacyjnym meczu z Irlandią, który już za nieco ponad trzy tygodnie rozegramy w Dublinie. Szczególnie że Wojciech Szczęsny od stycznia z ławki Arsenalu wstaje tylko na mecze pucharowe.
A przecież wypożyczony z PSV Eindhoven do Elche Tytoń był już pierwszym bramkarzem kadry. Po wielkim rozczarowaniu, jakim były dla kibiców mistrzostwa Europy, to właśnie wychowanek Hetmana Zamość wywalczył sobie miejsce w bramce reprezentacji – przed Szczęsnym. Co jednak z tego, skoro w swoim ówczesnym klubie – PSV Eindhoven – wylądował w rezerwie. W ciągu dwóch sezonów zebrał zaledwie 12 występów w lidze holenderskiej. Selekcjoner Waldemar Fornalik nie miał więc specjalnie wyboru i musiał przywrócić w bramce stary porządek ze Szczęsnym między słupkami.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Liga Konferencji Europy staje się powoli polską specjalnością. W czwartek obyło się bez strat: Legia, Raków i Ja...
Porażka 1:5 na własnym boisku z KRC Genk sprawia, że tylko najwięksi optymiści mogą wierzyć, że Lech Poznań odro...
Za kilkanaście dni rusza zgrupowanie kadry. Pierwsze pod wodzą Jana Urbana. Nowy selekcjoner wkrótce ogłosi powo...
Światowa federacja piłkarska rozważa organizację klubowych mistrzostw świata nie co cztery, a co dwa lata. FIFA...
Zdaję sobie sprawę, że trwa miesiąc miodowy, ale jestem zbyt doświadczonym trenerem, żeby nie wiedzieć, jak to w...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas