Aktualizacja: 07.07.2015 16:44 Publikacja: 07.07.2015 16:29
Foto: oceaniafootball.com
Piłkarska reprezentacja Mikronezji nie należy do FIFA. Nie można znaleźć jej w oficjalnych rankingach, nie ma jej także w federacji Oceanii. Jednak w przeciągu czterech ostatnich dni zdążyły napisać nowy rozdział historii światowego futbolu.
Jednymi z niewielu międzynarodowych zawodów, w jakich Mikronezja bierze udział, są igrzyska Pacyfiku (Pacific Games) rozgrywane w tym roku w Papui Nowej Gwinei. Piłkarze z tego egzotycznego kraju stanęli do walki w jednej z dwóch grup razem z Tahiti, Fidżi i Vanuatu. Stawką – poza jak najlepszym miejscem w turnieju – była możliwość wygrania kwalifikacji olimpijskiej. Mikronezja podeszła do sprawy bardzo poważnie i po trzech meczach zajęła ostatnie miejsce w grupie z bilansem 114 straconych bramek.
Neymar doznał kolejnej kontuzji. Brazylijczycy obawiają się, że może to przyspieszyć koniec jego kariery.
Robert Lewandowski nie dokończył meczu ligowego z Celtą Vigo. Może potrzebować nawet kilku tygodni przerwy. Barc...
Po odpadnięciu z Ligi Mistrzów Realowi pozostała już tylko walka o mistrzostwo Hiszpanii i Puchar Króla. Według...
Osiągnięcie ćwierćfinału Ligi Konferencji przez Legię i Jagiellonię już ma dalsze skutki, bo dzięki niemu pierws...
Legia kończy grę w Lidze Konferencji na ćwierćfinale i tak jak Jagiellonia z honorem żegna się z tymi rozgrywkam...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas