Reklama
Rozwiń
Reklama

Czy Robert Lewandowski znów strzeli

Bayern jedzie do Leverkusen, a Borussia do Berlina. Anglia zaprasza na mecz lidera Leicester z wiceliderem Manchesterem City oraz klasyk Chelsea – Manchester United.

Aktualizacja: 05.02.2016 11:37 Publikacja: 05.02.2016 10:37

Czy Robert Lewandowski znów strzeli

Foto: AFP

Gdyby jeszcze rok temu ktoś powiedział, że spotkanie Manchesteru City z Leicester to przebój weekendu, kiedy w tej samej kolejce Chelsea mierzy się z Manchesterem United, zostałby wyśmiany. Ale dziś do śmiechu w Anglii nikomu nie jest. Leicester, które w ubiegłym sezonie cudem obroniło się przed spadkiem, patrzy teraz na wszystkich z góry tabeli. Jeśli w sobotnie popołudnie pokona na wyjeździe bogaczy z Etihad, powiększy przewagę nad najgroźniejszym rywalem do sześciu punktów.

Kiedy ostatni raz ze sobą grali (w przerwie świąteczno-noworocznej), padł bezbramkowy remis. Takim samym wynikiem zakończył się wtedy mecz United z Chelsea. David de Gea swoimi interwencjami uratował posadę Louisowi van Gaalowi, ale sytuacja obu drużyn od tego czasu niewiele się zmieniła. Czerwone Diabły wciąż walczą o miejsce w Lidze Mistrzów, The Blues starają się wydostać z dołka.

– Strzelanie bramek to moja praca – powtarza Robert Lewandowski. W tym roku wykonuje ją bardzo sumiennie. Dwa mecze Bundesligi i wszystkie cztery gole dla Bayernu. Rywale – Hamburger SV i Hoffenheim – nie byli jednak z najwyższej półki. Pierwszy poważniejszy sprawdzian dopiero w sobotę w Leverkusen, z bijącym się o Ligę Mistrzów Bayerem. Kilka godzin wcześniej rewelacyjna Hertha (trzecia pozycja) spotka się z wiceliderem Borussią. To będzie sentymentalna podróż dla Łukasza Piszczka, który do Berlina trafił jeszcze jako nastolatek i od razu został wypożyczony do Zagłębia Lubin. Wrócił trzy lata później, trener Lucien Favre zrobił z niego obrońcę, a gdy Hertha w 2010 roku spadła z Bundesligi, Piszczek przeszedł do Dortmundu, tworząc z Lewandowskim i Jakubem Błaszczykowskim kręgosłup zespołu.

Dziś Błaszczykowski próbuje odzyskać formę po kontuzji  W środę wrócił do wyjściowej jedenastki Fiorentiny i w meczu z Carpi (2:1) zaliczył asystę przy zwycięskiej bramce. W sobotę Fiorentina jedzie do Bolonii, dzień później Hellas, w którym dobre recenzje zbiera Paweł Wszołek, podejmie Inter. Dwa podania polskiego pomocnika przyczyniły się kilka dni temu do pierwszej wygranej drużyny z Werony (2:1 z Atalantą).

Kamil Grosicki chyba znów usiądzie na ławce, kiedy Rennes zmierzy się w niedzielne popołudnie z Lille. Wieczorem Marsylia zagra z Paris Saint-Germain, ale kto wie, czy więcej emocji nie przyniesie sobotnie spotkanie Monaco z Nice, kandydatów do wicemistrzostwa Francji. PSG jest w tym sezonie poza zasięgiem konkurencji (aż 24 pkt przewagi nad Monaco), pobiło rekord meczów bez porażki (33 z rzędu) i w Marsylii nie powinno mieć kłopotów z przedłużeniem tej serii.

Reklama
Reklama

PIŁKARSKI WEEKEND W TV – NAJCIEKAWSZE TRANSMISJE Sobota

Manchester City – Leicester (13.45, Canal+ Sport)

Monaco – Nice (14.00, Eleven)

Hertha Berlin – Borussia Dortmund (15.30, Eurosport 2)

Liverpool – Sunderland (16.00, Canal+ Sport)

Bologna – Fiorentina (18.00, Eleven)

Reklama
Reklama

Bayer Leverkusen – Bayern Monachium (18.30, Eurosport 2)

Niedziela

Levante – Barcelona (12.00, Eleven)

Hellas Werona – Inter Mediolan (12.30, Eleven Sports)

Lille – Rennes (14.00, Eleven)

Bournemouth – Arsenal (14.30, Canal+ Sport)

Reklama
Reklama

Chelsea – Manchester United (17.00, Canal+)

Celta Vigo – Sevilla (18.15, Eleven)

Granada – Real Madryt (20.30, Eleven)

Olympique Marsylia – Paris Saint-Germain (21.00, Eleven Sports)

Piłka nożna
Mali i biedni też będą na balu. Kto zagra na przyszłorocznym mundialu?
Materiał Promocyjny
Twoja gwiazda bliżej niż myślisz — Mercedes Van ProCenter
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Szczyt w Londynie, Robert Lewandowski z wizytą u Chelsea
Piłka nożna
Postawili się nawet mistrzom Europy. Albańczycy – rywale Polaków w barażach o mundial
Piłka nożna
Robert Lewandowski otworzył Camp Nou
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępcy zwiększają skalę ataków na urządzenia końcowe – komputery i smartfony
Piłka nożna
Czy Marek Papszun przyjdzie na ratunek Legii
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama