Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 13.04.2016 15:14 Publikacja: 12.04.2016 19:33
Foto: AFP
Tylko jedna drużyna w poprzednich ośmiu sezonach postawiła się Barcelonie w ćwierćfinale. Było to Atletico przed dwoma laty. Piłkarze Diego Simeone tydzień temu prowadzili nawet na Camp Nou 1:0 i kto wie, jak skończyłby się ten mecz, gdyby strzelec bramki Fernando Torres jeszcze przed przerwą nie został ukarany czerwoną kartką.
Barca poczuła krew, wrzuciła piąty bieg i po trafieniach Luisa Suareza wygrała 2:1. Urugwajczyk miał szczęście, że nie podzielił losu Torresa, bo solidnie pracował na to, by w Madrycie również usiąść na trybunach. – Barcelona jest chroniona. Nie wiem, co musiałby zrobić jej zawodnik, by sędzia kazał mu zejść z boiska – denerwował się obrońca Atletico Filipe Luis.
Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Cezary Kulesza rozmawia z kandydatami na selekcjonera. Słychać, że faworyt...
Nie chcemy się angażować w tematy personalne. Mocno trzymamy kciuki za piłkarską reprezentację Polski i liczymy...
Rok przed mundialem znamy już 13 uczestników. W mistrzostwach świata zadebiutują Uzbekistan i Jordania. To pierw...
Nazwisk na giełdzie potencjalnych selekcjonerów reprezentacji Polski jest coraz więcej i tak naprawdę nie wiadom...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
Legii Warszawa przywrócić blask spróbuje 46-letni Rumun Edward Iordanescu, najstarszy syn Anghela - legendy rumu...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas