Przegrana z Zagłębiem oznacza, że po 10. kolejkach beniaminek z Łodzi ma na koncie zaledwie cztery punkty i do przedostatniej drużyny w tabeli traci cztery "oczka".

Z kolei Zagłębie Lubin, po zmianie trenera, imponuje skutecznością: w ostatnich trzech meczach w Ekstraklasie ekipa z Lubina zdobyła 12 goli - zauważa Onet.

Losy meczu rozstrzygnęły się już w pierwszych 20 minutach - najpierw w 16. minucie Damjan Bohar popisał się efektownym uderzeniem, a cztery minuty później Saša Živec pokonał Arkadiusza Malarza strzałem z niewielkiej odległości.

W 50. minucie kontaktową bramkę dla ŁKS zdobył rezerwowy Piotr Pyrdoł, który pojawił się na murawie na początku II połowy. Jednak w 57. minucie Zagłębie znów "odskoczyło" na odległość dwóch goli po bramce Bohara, na którą ŁKS nie potrafił już odpowiedzieć.