Jednym z najważniejszych transferów Interu, który postanowił w tym sezonie rzucić wyzwanie Juventusowi, było sprowadzenie z Manchesteru United belgijskiego napastnika. 26-letni Lukaku urodzony w Antwerpii w rodzinie imigrantów z Kongo kosztował 65 milionów euro i podpisał długą, pięcioletnia umowę. Jeśli jednak będzie chciał uciekać z Półwyspu Apenińskiego jak najszybciej, nikogo nie powinno to zdziwić.
Już w drugim meczu na włoskiej ziemi – przeciwko Cagliari – napastnik był rasistowsko wyzywany przez kibiców z Sardynii. Wykorzystał rzut karny mimo gromkich okrzyków „małpa", po czym podbiegł do trybuny ultrasów i głęboko im się ukłonił. Fani nie zostali ukarani, przywódca kibiców wytłumaczył przed odpowiednią komisją, że krzycząc „małpa", miał na myśli samego siebie.