„Przegląd Sportowy" ujawnił, że przed ostatnim meczem reprezentacji z Armenią kilku zawodników zarwało noc, pijąc alkohol i grając w karty. 

PZPN potwierdza, że doniesienia medialne nalazły potwierdzenie w faktach.

- Tak jak już wspominałem, PZPN nie ma zamiaru niczego zamiatać pod dywan - mówi w rozmowie z portalem Łączy Nas Piłka Zbigniew Boniek.

Prezes PZPN powiedział, że konkretne decyzje w tej sprawie podejmie trener reprezentacji Adam Nawałka. - Jesteśmy dumni z naszej reprezentacji, jej postawy na boisku. W trzech meczach zdobyliśmy siedem punktów, co jest świetną sytuacją przed kolejnymi meczami eliminacji mistrzostw świata. Jednak drużyna narodowa jest zobowiązana do sportowej postawy nie tylko na samym boisku. Także poza nim oczekujemy od każdego piłkarza kadry właściwego zachowania, godnego gry w biało-czerwonych strojach - powiedział Boniek.

Sprawę skomentował również Nawałka. - Takie sytuacje z zachowaniem niektórych kadrowiczów nie mogą mieć miejsca. Nie będę tego tolerował! Nie będzie mego przyzwolenia na łamanie zasad postawy reprezentanta Polski. Zawsze kierowałem się i kieruję w zarządzaniu reprezentacją jedną zasadniczą dewizą – dobro zespołu jest ponad wszystkim, także ponad indywidualnymi słabościami i wadami. Od trzech lat wykonujemy naszą pracę, uwieńczoną ćwierćfinałem mistrzostw Europy we Francji. Jestem przekonany, że nasza drużyna jest świadoma celu do jakiego zmierzamy - powiedział trener reprezentacji.