El. MŚ: Brazylia – Argentyna, czyli zapomnieć o Mineirazo

Canarinhos wracają do Belo Horizonte, miejsca klęski 1:7 z Niemcami, by zagrać w czwartek z Argentyną w eliminacjach mistrzostw świata.

Aktualizacja: 09.11.2016 03:49 Publikacja: 09.11.2016 03:44

Neymar

Neymar

Foto: AFP

8 lipca 2014 roku – jedna z najczarniejszych dat w brazylijskim futbolu. Gospodarze mundialu dostają lanie od zmierzających po złoto piłkarzy Joachima Loewa. Ta wstydliwa porażka przejdzie do historii jako Mineirazo – od nazwy stadionu w Belo Horizonte, który był świadkiem tego szokującego wydarzenia.

Mecz z Argentyną to dobra okazja, by zmierzyć się z demonami przeszłości, choć dzisiejszy zespół Canarinhos ma już niewiele wspólnego z ekipą, która dwa lata temu została rozbita przez Niemców. Luiza Felipe Scolariego na stanowisku trenera zastąpił najpierw Dunga, a kilka miesięcy temu reprezentację przejął Tite. W czwartek na boisko wyjdzie prawdopodobnie tylko trzech zawodników, którzy pamiętają sądny wieczór w Belo Horizonte: Marcelo, Fernandinho i Paulinho. Nie zabraknie też Neymara (z meczu z Niemcami wykluczyła go kontuzja). I to właśnie jego pojedynek z Leo Messim wzbudza największe emocje.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Piłka nożna
Gareth Southgate też chętny. Zagraniczni trenerzy wysyłają CV do PZPN
Piłka nożna
Nowy selekcjoner reprezentacji Polski. Do PZPN zgłosił się nawet Miroslav Klose
Piłka nożna
Dyrektor Orlenu dla "Rzeczpospolitej": Nie komentujemy wydarzeń w PZPN
Piłka nożna
Drzwi na mundial szeroko otwarte. Zagrają nawet Jordania i Uzbekistan
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Piłka nożna
Kto nowym selekcjonerem reprezentacji Polski? Karuzela zaczyna się kręcić