Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 07.02.2017 09:43 Publikacja: 06.02.2017 18:42
Dariusz Mioduski
Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński
Rzeczpospolita: Jakim prezesem jest Bogusław Leśnodorski?
Dariusz Mioduski: W pewnym sensie sam go wybierałem. Jeszcze za czasów ITI, gdy wróciłem do Rady Nadzorczej Legii byłem jedną z osób, która decydowała, że Boguś został prezesem Legii. Już wtedy zaczynałem wstępnie rozmawiać o przejęciu klubu. Był osobą, która mnie uzupełniała i był idealny na ówczesną sytuację w Legii. Dużo rozmawialiśmy o mojej wizji budowania Legii, tego gdzie mamy zmierzać, jak klub budować czy to od strony relacji z kibicami i partnerami biznesowymi, czy zrobienia z Legii czegoś więcej niż tylko drużyny, która gra w piłkę na boisku. Zgadzaliśmy się, że w ciągu pięciu lat chcemy stworzyć klub, który będzie miał możliwość gry w Lidze Mistrzów. Który docelowo będzie wśród 40. najlepszych klubów Europy. Nie różniliśmy się. Oczywiście czasem mieliśmy inne zdania, ale co do zasady się nie różniliśmy. Przez pierwszych 18 miesięcy działaliśmy bardzo zgodnie, owszem mieliśmy inne style, ale zasadniczych problemów nie było.
Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Cezary Kulesza rozmawia z kandydatami na selekcjonera. Słychać, że faworyt...
Nie chcemy się angażować w tematy personalne. Mocno trzymamy kciuki za piłkarską reprezentację Polski i liczymy...
Rok przed mundialem znamy już 13 uczestników. W mistrzostwach świata zadebiutują Uzbekistan i Jordania. To pierw...
Nazwisk na giełdzie potencjalnych selekcjonerów reprezentacji Polski jest coraz więcej i tak naprawdę nie wiadom...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
Legii Warszawa przywrócić blask spróbuje 46-letni Rumun Edward Iordanescu, najstarszy syn Anghela - legendy rumu...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas