Wicemistrzowie Polski tydzień temu na własnym boisku pokonali Lecha Poznań. Zagrali dobrze, potrafili odrobić straty, a decydującą bramkę zdobył debiutant Maciej Rosołek. Kibice wracali do domów w lepszych humorach niż byli idąc na stadion, a piłkarze i trenerzy Legii mogli odetchnąć.
    Trener Aleksandar Vuković w piątek na spotkaniu z dziennikarzami przestrzegał jednak przed popadaniem w euforię, bo to tylko jedno zwycięstwo, wprawdzie w prestiżowym pojedynku i nad trudnym rywalem, ale jego drużyna przegrała w sezonie już tyle meczów, że nie ma prawa lekceważyć nikogo.