Reklama
Rozwiń

Trener zwolniony, w szatni radość

Historyczny klub pozbył się Unaia Emery'ego, ale wygrywać jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki nie zaczął.

Aktualizacja: 02.12.2019 20:42 Publikacja: 02.12.2019 18:48

Fredrik Ljungberg jako piłkarz zdobył z Arsenalem dwa tytuły mistrza Anglii

Fredrik Ljungberg jako piłkarz zdobył z Arsenalem dwa tytuły mistrza Anglii

Foto: AFP

Bask chyba nie spodziewał się, że zmiana kurtki, do jakiej został zmuszony przez sędziego technicznego podczas meczu Ligi Europy z Eintrachtem Frankfurt (była w takim samym kolorze jak stroje rywali), będzie symbolicznym obrazkiem jego końca w Londynie. Arsenal przegrał u siebie 1:2, kilkanaście godzin później Unai Emery usłyszał, że nie jest już potrzebny.

To kolejny klub po Paris Saint-Germain, który podziękował mu za pracę. Jeśli wierzyć przeciekom z szatni, decyzja władz Arsenalu nie wywołała u zawodników smutku. Wręcz przeciwnie – spotkała się z entuzjazmem, choć kilka miesięcy wcześniej wspólnie świętowali awans do finału Ligi Europy.

Według angielskich gazet piłkarze mieli dość taktyki Emery'ego, nie podobały im się także jego wybory personalne. Naśmiewali się z jego akcentu i słabej znajomości języka. Bask zrezygnował z tłumacza, co prowadziło do nieporozumień. Gwiazdorzy zespołu Pierre-Emerick Aubameyang i Alexandre Lacazette zagrozili, że nie przedłużą kontraktów, jeśli Emery pozostanie na stanowisku.

Czarę goryczy przelała porażka z Eintrachtem. Była już siódmym meczem bez zwycięstwa. Tak złej serii Kanonierzy nie mieli podczas całej, ponad 20-letniej kadencji Arsene'a Wengera. Emery przekonał się po raz kolejny, że to, co sprawdzało się w Sevilli i dawało sukcesy, niekoniecznie musi przynieść efekty w innym miejscu.

Wyznaczony na szkoleniowca tymczasowego Fredrik Ljungberg zna klub od podszewki, grał w nim przez dziewięć lat, wywalczył dwa tytuły mistrzowskie i trzy Puchary Anglii, ale jego trenerskie doświadczenie ogranicza się do prowadzenia drużyn juniorskich i młodzieżowych. Debiut miał nieudany – Arsenal zremisował 2:2 z przedostatnim w tabeli Norwich.

Aubameyang, który zdobył w tym meczu dwie bramki, twierdzi jednak, że przyjście Ljungberga miało pozytywny wpływ na drużynę. – Wszyscy podchodzą do niego z szacunkiem. Był częścią Niezwyciężonych (zespołu, który w sezonie 2003/2004 sięgnął po mistrzostwo, nie ponosząc porażki – red.) – podkreśla najlepszy strzelec Arsenalu.

Poszukiwania następcy Emery'ego trwają. Kandydatem numer jeden jest podobno Brendan Rodgers. Ale jego zatrudnienie wiązałoby się ze sporymi kosztami. Trzeba by zapłacić Leicester 14 mln funtów. W dodatku sam zainteresowany nie myśli o zmianie pracodawcy. – Przypuszczam, że Arsenal obserwuje przynajmniej 10 innych osób. A ja jestem w Leicester szczęśliwy – ucina spekulacje Rodgers.

Na liście życzeń są m.in. zwolniony z Tottenhamu Mauricio Pochettino, Carlo Ancelotti, który wkrótce może się pożegnać z posadą w Napoli, czy Mikel Arteta, obecnie asystent Pepa Guardioli w Manchesterze City. Jest też Massimiliano Allegri – w oczekiwaniu na oferty z Premier League uczący się angielskiego.

Działać trzeba szybko, czasu na eksperymenty nie ma, w najbliższym miesiącu Arsenal zmierzy się w derbach z West Hamem, a później z Manchesterem City, Chelsea i Manchesterem United.

Piłka nożna
Czas napisać nowy rozdział. Kadra gra o mundial
Piłka nożna
Mundial 2026: Czy pod wodzą Thomasa Tuchela Anglia odniesie sukces? Znani wrócili do kadry
Piłka nożna
Ćwierćfinały Ligi Narodów. Na ostatniego rywala w eliminacjach mundialu Polacy muszą jeszcze poczekać
Piłka nożna
Michał Probierz: Moim celem jest wygrywanie, ale też to, by kadrę przyjemnie się oglądało
Materiał Promocyjny
Warunki rozwoju OZE w samorządach i korzyści z tego płynące
Piłka nożna
Mateusz Skrzypczak. Z Poznania przez Białystok do kadry
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń