Do tej pory reprezentanci Polski wywalczyli dziewięć medali. Ostatnia dnia igrzysk żaden ze startujących sportowców biało-czerwonych nie był typowany do podium olimpijskiego. Z samego rana wystartują dwie maratonki Aleksandra Lisowska i Angelika Mach. To będzie ostatnia konkurencja lekkoatletyczna igrzysk w Paryżu.
Przed południem w Yvelines pod Paryżem rozpoczną się zawody w kolarstwie torowym. Do rywalizacji przystąpi dwoje polskich zawodników. W wieloboju (omnium) pojedzie Daria Pikulik, a w ćwierćfinale w keirinie Mateusz Rudyk. Nie są faworytami. Sukcesem będą miejsca punktowane.
Czytaj więcej
Polscy siatkarze w finale olimpijskim przegrali z Francuzami, którzy zorganizowali sobie w kraju królestwo sportów zespołowych. Zagraliśmy dobry mecz, ale rywale - wielki. Srebro to dla naszej reprezentacji największy sukces od złota w Montrealu.
Rudyk bardzo dobrze zaprezentował się w swojej koronnej konkurencji sprincie, w której zajął piątą pozycję. Pikulik wraz z siostrą Wiktorią wystartowała w madisonie. Były siódme. - Zrobiłem maksimum z tego, co mogłem — mówił w Eurosporcie Rudyk. Skarżył się, podobnie jak Pikulik, na fatalny stan organizacyjny polskiego kolarstwa.
Późnym wieczorem odbędzie się ceremonia zamknięcia igrzysk. Jej reżyserem będzie Thomas Jolly, ten sam, który przygotował otwarcie na Sekwanie. Końcowy akord igrzysk będzie miał miejsce na Stade de France. Francuskie media podają, że jednym z bohaterów uroczystości będzie amerykański aktor Tom Cruise. Ceremonia ma zawierać sporo akcentów amerykańskich w związku z tym, że kolejne letnie igrzyska w 2028 roku odbędą się w Los Angeles.