Paryż 2024. Angelika Szymańska rozbiła nos, uszkodziła łokieć i zalała się łzami

Angelika Szymańska zalała się łzami, bo jako wicemistrzyni świata zakończyła turniej olimpijski na drugiej walce. Igrzyska są raz na cztery lata i dla niej miały wyjątkowo gorzki smak.

Publikacja: 30.07.2024 15:27

Igrzyska Olimpijskie Paryż 2024. Polka Angelika Szymańska

Igrzyska Olimpijskie Paryż 2024. Polka Angelika Szymańska

Foto: PAP/Adam Warżawa

Korespondencja z Paryża
Szymańska przyleciała do Francji jako wicemistrzyni świata, życiowy sukces świętowała kilka tygodni przed igrzyskami. Miała uzasadnione nadzieje na rywalizację o medal, choć sama przytomnie przestrzegała, że w jej konkurencji kandydatek do podium jest kilkanaście, więc droga do sukcesu pozostaje daleka. Jej skończyła się na drugiej walce, nie miała nawet szans na repasaże.

Polka już na początku rozbiła nos o tatami i zeszła do lekarza, żeby zatamować krew. Uszkodziła też łokieć, bo gdy Meksykanka Prisca Awiti Alcaraz unieruchomiła jej rękę, Szymańska nie chciała poddać walki, choć mogła i może powinna. Jej trenerka Aneta Szczepańska tłumaczyła później, że taka wytrwałość dużo kosztuje. Sama, kiedy jeszcze była zawodniczką, w podobnych sytuacjach też nie chciała się poddawać i dziś - przed odpryski kości w łokciu — nie może wyprostować ręki.

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Paryż 2024
Paryż 2024: Polka ze srebrem w tenisie stołowym na igrzyskach paralimpijskich
Paryż 2024
Paryż 2024: Polacy ze złotem w tenisie stołowym na igrzyskach paralimpijskich
Paryż 2024
Paryż 2024: Jest decyzja ws. dyskwalifikacji Róży Kozakowskiej
Paryż 2024
Igrzyska Paralimpijskie: Jest pierwszy złoty medal dla Polski
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Paryż 2024
Rozliczenia po igrzyskach w Paryżu. Sławomir Nitras chce kontroli NIK, pyta o zarobki Piesiewicza