Praca zaliczona na piątkę

Rzut młotem: Paweł Fajdek obronił mistrzostwo świata, Wojciech Nowicki dołożył brązowy medal w ostatniej próbie.

Publikacja: 23.08.2015 20:15

Paweł Fajdek (z prawej) i Wojciech Nowicki, a w środku pierwsza trenerka mistrza świata Jolanta Kumo

Paweł Fajdek (z prawej) i Wojciech Nowicki, a w środku pierwsza trenerka mistrza świata Jolanta Kumor

Foto: PAP/Adam Warřawa

Jest planowane przez wszystkich pierwsze polskie złoto, jest także nieoczekiwany brąz. Konkurs nie był od startu wybuchem polskiego szczęścia, nawet wprowadził trochę niepokoju. Złoty rzut Pawła Fajdka nastąpił w trzeciej kolejce – 80,64 m, po nim była poprawka – 80,88 m, i dopiero wtedy spokojne czekanie na Mazurka Dąbrowskiego.

Gdy zaczynali, mistrz na głowie miał szary, duży kaptur, ledwie było widać spod niego młodą brodę. Z powagą chodził wokół rzutni, coś tam w sobie dusił, choć energia z niego biła. Pierwszy rzut, taki na zaliczenie, by nie było pustego przebiegu – 76,40 m. Do silnych wzruszeń daleko, do konkursów takich jak na Stadionie Narodowym, gdy we wszystkich próbach posłał młot za granicę 80 m – też spory dystans.

Pozostało 86% artykułu

Złap mikołajkową okazję!

Czytaj dalej RP.PL.
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Lekkoatletyka
Sebastian Chmara prezesem PZLA. Nie miał konkurencji
Lekkoatletyka
Medal po latach. Polacy trzecią drużyną Europy w Gateshead
Lekkoatletyka
Ile kosztuje sprzęt do biegania? Jak i gdzie trenować? Odpowiedzi w Zakopanem
Lekkoatletyka
Rebecca Cheptegei nie żyje. Olimpijka została podpalona żywcem
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Lekkoatletyka
Armand Duplantis kontra Karsten Warholm. Pojedynek, jakiego nie było
Walka o Klimat
„Rzeczpospolita” nagrodziła zasłużonych dla środowiska