Lista nazwisk zostanie oficjalnie opublikowana przez Międzynarodowy Komitet Olimpijski po zbadaniu próbek B, ale raport rządowej rosyjskiej agencji informacyjnej już sugeruje, że prawie połowa wykrytych nowymi metodami przypadków dopingowych dotyczy reprezentacji Rosji, głównie lekkoatletek i lekkoatletów.
Komunikat MKOl sprzed kilku dni mówił o 31 osobach, którym udowodniono dopingowe winy z 2008 roku, pisano o sportowcach z 12 krajów, w sześciu dyscyplinach olimpijskich.
TASS twierdzi, że wśród przyłapanych są: mistrzyni olimpijska w skoku wzwyż z Londynu (2012), brązowa medalistka z Pekinu i mistrzyni świata z Daegu (2011) Anna Cziczerowa, złota medalistka w sztafecie sprinterskiej 4x100 m z Pekinu Julia Czermoszańska, wicemistrzyni olimpijska z Pekinu w rzucie oszczepem Maria Abakumowa, Anastazja Kapaczyńska i Tatiana Firowa ze srebrnej sztafety 4x400 m, Denis Niżegorodow, brązowy medalista w chodzie na 50 km, biegaczka na 10 000 m Inga Abitowa, Denis Aleksiejew, brązowy medalista na 400 m, Jekaterina Wołkowa, brązowa medalistka na 30000 m z przeszkodami, dziesięcioboista Aleksander Pogorełow, kulomiot Iwan Juszakow oraz Maria Szajnowa, srebrna medalistka w podnoszeniu ciężarów, Nadieżda Jewstuchina – brązowa medalistka w podnoszeniu ciężarów i wioślarz Aleksander Korniłow.
Dyskwalifikacje tych i innych sportowców oznaczać będą zmiany wyników konkurencji olimpijskich w stolicy Chin, wszyscy złapani medaliści mają być pozbawieni trofeów.
Anna Cziczerowa zabrała głos w sprawie wyniku ponownego testu z Pekinu, lecz na razie mówi głownie o „szoku, jaki dotyczy każdego" oraz, że nie wie, jak badanie mogło wykazać, że brała doping.