Brązowe medale dla Anwilu

Koszykarze z Włocławka wywalczyli trzecie miejsce w rozgrywkach ekstraklasy, wygrywając we własnej hali 100:76 decydujące spotkanie z Energą Czarnymi Słupsk.

Publikacja: 16.05.2009 21:19

Trener Anwilu Igor Griszczuk mobilizuje zespół

Trener Anwilu Igor Griszczuk mobilizuje zespół

Foto: Dziennik Wschodni/Fotorzepa, Mac Maciej Kaczanowski

W rywalizacji o brąz Anwil pewnie wykorzystał przewagę własnego parkietu. Pierwszy mecz u siebie wygrał aż 104:75, w Słupsku przegrał 94:100, by w sobotę postawić kropkę nad i pewnie zwyciężając 100:76. Sto lub więcej punktów w każdym meczu dobrze świadczy o walorach ofensywnych drużyny z Włocławka, gorzej o obronie zespołu z Sopotu.

Bohaterem decydującego meczu był amerykański środkowy Anwilu Paul Miller, który zdobył 33 punkty (10/14 za dwa, 3/4 za trzy punkty, 4/5 z wolnnych), ustanawiając swój rekord sezonu. Jest to także najwyższe indywidualne osiągnięcie zawodnika Anwilu w całym sezonie. Gospodarze trafili w tym meczu 13 z 29 rzutów za trzy punkty, już w pierwszej kwarcie prowadząc 27:7. Po serii kapitana Czarnych Marcina Sroki, który zdobył 11 punktów z rzędu, przewaga ta zmalała w drugiej kwarcie do 31:24. Anwil odpowiedział celnymi rzutami Andrzeja Pluty, Millera i Tony’ego Adamsa z dystansu i kontrolował wynik. Pod koniec trzeciej kwarty było już nawet 78:48.

Dla trenera Igora Griszczuka to drugi w szkoleniowej karierze brązowy medal mistrzostw Polski. Poprzedni zdobył przed trzema laty z ... Czarnymi Słupsk.

To także drugi w historii klubu brąz dla Anwilu (poprzedni w 1995 roku). Od awansu do ekstraklasy w 1992 roku koszykarze z Włocławka już dziesiąty raz stanęli na podium. Mają w dorobku jeden złoty (2003), siedem srebrnych i dwa brązowe medale.

[ramka]O 3. miejsce (do 2 zwycięstw): • Anwil Włocławek — Energa Czarni Słupsk 100:76 (31:15, 18:25, 31:10, 20:26). Anwil: P. Miller 33, I. Boylan 20, Ł. Koszarek 12, T. Adams 11, M. Brkić 6 oraz M. Gabiński 11, A. Pluta 6, W. Glabas 1, D. Adamczewski, B, Wołoszyn. Czarni: M. Sroka 25, C. Booker 11, M. Kedzo 6, D. Bennett 5, A. Burks 4 oraz O. Barlett 11, B. Bakić 5, P. Malesa 2, H. Pabian 2, R. Dutkiewicz, P. Leończyk.

Reklama
Reklama

Stan rywalizacji 2-1. Brązowy medal dla Anwilu. Czarni zajęli 4. miejsce.[/ramka]

W rywalizacji o brąz Anwil pewnie wykorzystał przewagę własnego parkietu. Pierwszy mecz u siebie wygrał aż 104:75, w Słupsku przegrał 94:100, by w sobotę postawić kropkę nad i pewnie zwyciężając 100:76. Sto lub więcej punktów w każdym meczu dobrze świadczy o walorach ofensywnych drużyny z Włocławka, gorzej o obronie zespołu z Sopotu.

Bohaterem decydującego meczu był amerykański środkowy Anwilu Paul Miller, który zdobył 33 punkty (10/14 za dwa, 3/4 za trzy punkty, 4/5 z wolnnych), ustanawiając swój rekord sezonu. Jest to także najwyższe indywidualne osiągnięcie zawodnika Anwilu w całym sezonie. Gospodarze trafili w tym meczu 13 z 29 rzutów za trzy punkty, już w pierwszej kwarcie prowadząc 27:7. Po serii kapitana Czarnych Marcina Sroki, który zdobył 11 punktów z rzędu, przewaga ta zmalała w drugiej kwarcie do 31:24. Anwil odpowiedział celnymi rzutami Andrzeja Pluty, Millera i Tony’ego Adamsa z dystansu i kontrolował wynik. Pod koniec trzeciej kwarty było już nawet 78:48.

Reklama
Koszykówka
Warszawa na taki sukces czekała ponad pół wieku. Koszykarze Legii wyszli z cienia piłkarzy
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Koszykówka
Shai Gilgeous-Alexander bohaterem sezonu NBA. Czy jesteśmy świadkami narodzin nowego Jordana?
Koszykówka
Poznaliśmy mistrza NBA. Oklahoma City Thunder sięga po tytuł
Koszykówka
Finały NBA. Zaczęło się od trzęsienia ziemi
Koszykówka
Polski skaut Los Angeles Lakers: Nie mogę nikogo przegapić
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama