„Ostatni taniec”. Być jak Michael Jordan

Gwiazdor NBA serialem „Ostatni taniec”, który stał się globalnym przebojem w czasach koronawirusa, przypomina nam, dlaczego był i wciąż jest wielki.

Aktualizacja: 10.05.2020 21:25 Publikacja: 10.05.2020 18:08

„Ostatni taniec”. Być jak Michael Jordan

Foto: fot. Netflix

Dziesięcioodcinkowa produkcja ESPN i Netflixa to historia kariery największego gwiazdora w dziejach koszykówki oraz opowieść o ostatnim mistrzowskim sezonie jego Chicago Bulls.

Trener Phil Jackson oraz – co dla wielu było szokujące – sam Jordan zgodzili się, żeby ekipa filmowa została częścią drużyny. Kamera przez kilka miesięcy podążała za koszykarzami, co przyniosło ponad 500 godzin nagrań: z szatni, hoteli, samolotu, autokaru. Materiały kurzyły się w archiwum przez dwie dekady, choć interesował się nimi nawet zdobywca Oscara Spike Lee. Ich publikacji nie chciał Jordan.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Koszykówka
Warszawa na taki sukces czekała ponad pół wieku. Koszykarze Legii wyszli z cienia piłkarzy
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Koszykówka
Shai Gilgeous-Alexander bohaterem sezonu NBA. Czy jesteśmy świadkami narodzin nowego Jordana?
Koszykówka
Poznaliśmy mistrza NBA. Oklahoma City Thunder sięga po tytuł
Koszykówka
Finały NBA. Zaczęło się od trzęsienia ziemi
Koszykówka
Polski skaut Los Angeles Lakers: Nie mogę nikogo przegapić
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama