Najlepszym graczem turnieju został król strzelców ostatniego sezonu NBA Amerykanin Kevin Durant, który zdobywał średnio 22,8 pkt i miał 6,2 zbiórek.
Brązowy medal, pierwszy dla swojego kraju w mistrzostwach świata, zdobyli Litwini, wygrywając z Serbią 99:88.
Niedzielny finał był pojedynkiem drużyn zadowolonych. Reprezentacja USA szybko uzyskała przewagę dającą jej triumf w mistrzostwach świata po 16 latach bez takiego sukcesu.
Turcy cieszyli się z pierwszego w historii srebrnego medalu w światowym czempionacie. Mimo że grali przed własną publicznością, tylko w pierwszej kwarcie byli w stanie nawiązać walkę ze sprawniejszymi i szybszymi rywalami.
Mieli też prawo czuć się zmęczeni emocjonującym i wyczerpującym półfinałowym meczem z Serbią. Gdy po zespołowej akcji Novica Velicković dał rywalom prowadzenie 82:81 i do końca pozostawało tylko 4,3 sekundy, wydawało się, że to Serbowie zagrają w finale.