Piąty półfinałowy mecz był wyrównany i zacięty jak cztery poprzednie między tymi zespołami. Od początku minimalnie prowadzili gospodarze, ale rywale nie pozwalali na uzyskanie przewagi wyższej niż siedem punktów (27:20 na początku drugiej kwarty).
W 18. minucie to zespół ze Słupska po rzucie za trzy Wojciecha Szawarskiego i akcji Ermina Jazvina wyszedł na prowadzenie 35:34. W połowie trzeciej kwarty drużyna trenera Tomasa Pacesasa znów prowadziła siedmioma punktami (47:40), ale tuż przed jej zakończeniem po rzucie z dystansu najlepszego strzelca Czarnych Jerela Blassingame’a było już tylko 51:50.
Jeszcze na 140 sekund przed końcem spotkania siedmiokrotni mistrzowie kraju prowadzili zaledwie czterema punktami (63:59), a rywale nie wykorzystali szansy zmniejszenia różnicy.
Wtedy w kolejnych ich akcjach dwukrotnie za trzy punkty trafił Robert Witka (14 pkt, 9 zbiórek), najlepszy obok Adama Hrycaniuka (14 pkt - 5/6 z gry, 4/4 z wolnych, 7 zb.) zawodnik Asseco, zapewniając obrońcom tytułu zwycięstwo.
W finale Tauron Basket Ligi Prokom spotka się z Turowem Zgorzelec lub Treflem Sopot.