Reklama
Rozwiń
Reklama

Eurobasket 2011: porażka Polski z Belgią

Polska uległa w Antwerpii Belgii 67:70 i nie uzyskała awansu do przyszłorocznych finałów mistrzostw Europy. Awansowali do nich Belgowie

Publikacja: 30.08.2010 04:49

Eurobasket 2011: porażka Polski z Belgią

Foto: ROL

Ten mecz kończył rywalizację i decydował o kolejności w grupie C. Już od czwartku (po wygranej Bułgarii nad Belgią) wiadomo było, że zwycięstwo w Antwerpii zapewni Polakom grę w najbliższym Eurobaskecie, a porażka wykluczy zajęcie drugiego miejsca i – ewentualny – awans z tej pozycji. Dla Belgów również był to mecz z gatunku być albo nie być.

Nieszczęście Polaków polegało na tym, że najważniejsze spotkanie całych eliminacji trzeba było rozegrać na wyjeździe, a nie w Atlas Arenie lub Spodku, gdzie podopieczni trenera Igora Griszczuka wygrali wszystko, co mieli do wygrania. W roli gospodarza czuli się znakomicie – pokonali u siebie każdego z grupowych rywali, a Belgów bardzo wysoko, różnicą 20 punktów. Znacznie gorzej przedstawiał się – przed wyprawą do Antwerpii – bilans meczów wyjazdowych: na trzy rozegrane trzy porażki. W tym z Portugalią, zdecydowanie najsłabszą drużyną grupy C.

W niedzielę w Antwerpii reprezentanci Polski, mimo dodatkowej mobilizacji wynikającej z szansy, jaka się przed nimi otworzyła, nie potrafili przerwać fatalnej wyjazdowej serii. Nie pomógł dobry początek (13:6 w 5. minucie) i wygrana 23:15 pierwsza kwarta. Na nic zdało się sześciopunktowe prowadzenie przed rozpoczęciem drugiej połowy, a kiedy doszło do rozstrzygającej, nerwowej końcówki, trafiali tylko Belgowie.

Na około trzy minuty przed końcem czwartej kwarty było jeszcze – po rzutach Łukasza Koszarka, Thomasa Kaletiego i Marcina Gortata – 67:63 dla Polski. Od tego momentu Belgom wychodziło wszystko, a Polakom – nic. Wreszcie, przy remisie 67:67, sprawę pierwszego od 17 lat awansu Belgii do finałów ME załatwił jej środkowy Christophe Beghin. Polska próbowała wspiąć się na pierwsze miejsce, a spadła na czwarte – przedostatnie. Przegrała eliminacje, ale na wrześniowe mistrzostwa Europy 2011 na Litwie może się jeszcze dostać.

Latem przyszłego roku odbędzie się dodatkowy turniej dla tych, którzy podzielili los Polski w tych kwalifikacjach, toczonych w trzech pięciozespołowych grupach. Wszyscy przegrani, w sumie 10 drużyn, powalczą o jedno premiowane awansem miejsce. Trudno o wiarę w sukces – chyba że turniej ostatniej szansy uda się zorganizować w Atlas Arenie albo Spodku.

Reklama
Reklama

[ramka][srodtytul]GRUPA C[/srodtytul]

[b]8. kolejka:[/b] • Belgia – Polska 70:67 (15:23, 18:16, 23:26, 14:12). Belgia: Ch. Beghin 16, B. Tabu-Eboma 14, A. Hervelle 10, T. Van Den Spiegel 10, S. Van Rossom 8, M. Faison 7, G. Muya 5, D. Lauwers 0, R. Moors 0. Polska: T. Kelati 20, M. Gortat 18, Ł. Koszarek 11, M. Lampe 8, D. Berisha 6, Ł. Majewski 2, K. Chanas 2, F. Dylewicz 0, A. Hrycaniuk 0 • Gruzja - Bułgaria 94:83. Pauzowała Portugalia.

[b]Końcowa tabela:[/b]

1. Belgia 14 pkt 6 zw. 2 por. 604:580,

2. Gruzja 13 5 3 599:568,

3. Bułgaria 12 4 4 638:600,

Reklama
Reklama

Ten mecz kończył rywalizację i decydował o kolejności w grupie C. Już od czwartku (po wygranej Bułgarii nad Belgią) wiadomo było, że zwycięstwo w Antwerpii zapewni Polakom grę w najbliższym Eurobaskecie, a porażka wykluczy zajęcie drugiego miejsca i – ewentualny – awans z tej pozycji. Dla Belgów również był to mecz z gatunku być albo nie być.

Nieszczęście Polaków polegało na tym, że najważniejsze spotkanie całych eliminacji trzeba było rozegrać na wyjeździe, a nie w Atlas Arenie lub Spodku, gdzie podopieczni trenera Igora Griszczuka wygrali wszystko, co mieli do wygrania. W roli gospodarza czuli się znakomicie – pokonali u siebie każdego z grupowych rywali, a Belgów bardzo wysoko, różnicą 20 punktów. Znacznie gorzej przedstawiał się – przed wyprawą do Antwerpii – bilans meczów wyjazdowych: na trzy rozegrane trzy porażki. W tym z Portugalią, zdecydowanie najsłabszą drużyną grupy C.

Reklama
Koszykówka
Poker, mafia i gwiazdy NBA. Skandal, który może zatrząść imperium
Koszykówka
NBA reaguje na skandal hazardowy. Kibice zastanawiają się, czy liga jest uczciwa?
Koszykówka
Wróciła NBA. Czy to ostatni sezon LeBrona Jamesa
Koszykówka
NBA rusza po Europę. Nowe rozgrywki na horyzoncie
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Koszykówka
Turecki mur był nie do przebicia, Polacy odpadają z EuroBasketu
Materiał Promocyjny
eSIM w podróży: łatwy dostęp do internetu za granicą, bez opłat roamingowych
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama