Reklama
Rozwiń

Porażka Phoenix Suns w Dallas

Koszykarze Phoenix przegrali na wyjeździe Dallas Mavericks 90:115. Marcin Gortat zdobył 15 punktów i miał 9 zbiórek, był najlepszym strzelcem i najlepiej zbierającym w zespole.

Publikacja: 11.04.2011 07:07

Marcin Gortat

Marcin Gortat

Foto: AFP

Była to ósma porażka w ostatnich dziesięciu meczach Suns, którzy w Dallas skończyli serię pięciu spotkań wyjazdowych. Drużyna z Arizony ma teraz 38 zwycięstw i 42 porażek, co oznacza, że pierwszy raz od 2004 roku zakończy sezon zasadniczy z bilansem gorszym niż 50 procent wygranych. Po tamtym sezonie klub z Phoenix pozyskał z Dallas Mavericks Steve'a Nasha. Już wcześniej było wiadomo, że drugi raz w ostatnich trzech sezonach nie uda mu się awansować do play-off.

W niedzielnym meczu Marcin Gortat grał 28.06 minut, trafił 6 z 12 rzutów za dwa punkty i 3 z 7 wolnych, miał cztery zbiórki w ataku i pięć w obronie, przechwyt i faul. Pierwszy raz w karierze zdarzyło mu się dwa razy w meczu rzucać za trzy punkty - w wymuszonych sytuacjach: gdy zebrał piłkę w obronie tuż przed zakończeniem kwarty oraz po podaniu od Nasha, który w niedzielę wrócił do gry po kontuzji, gdy upływał czas na zakończenie akcji zespołu. Obydwie dystansowe próby Polaka były niecelne.

Suns przegrali w tym sezonie wszystkie cztery mecze z Dallas. W poprzednim, 27 marca, Gortat wystąpił z opatrunkiem na złamanym nosie, który operowano mu poprzedniego dnia. Rozegrał wtedy jedno z lepszych spotkań w sezonie - zdobył 20 punktów i miał 15 zbiórek, chociaż Suns przegrali 83:91. Polak wyszedł wówczas w pierwszej piątce i od tamtej pory na stałe jest podstawowym graczem Phoenix.

W niedzielnym meczu z Dallas jego dorobek był skromniejszy, a do 24. w sezonie double-double zabrakło mu jednej zbiórki. Całą czwartą kwartę przesiedział jednak na ławce rezerwowych. Wygrana Mavericks była wtedy już dawno przesądzona, a trener Alvin Gentry, wobec słabej postawy Robina Lopeza, dał pograć trzeciemu środkowemu Garretowi Silerowi.

Od początku mecz nie układał się dobrze dla Phoenix. Już po czterech i pół minutach gry koszykarze Dallas prowadzili 17:4. Wszystkie cztery punkty dla gości zdobył Gortat. Dobrze współpracujący z Nashem Polak kończył pierwszych pięć akcji zespołu, ale trzykrotnie nie trafił do kosza. Rywale powiększali przewagę. Po pierwszej kwarcie prowadzili aż 36:17 (najwyższa zdobycz Mavericks w jednej kwarcie w tym sezonie), a do przerwy 65:39, trafiając z 52-procentową skutecznością (Suns - 40 procent). Mieli też wyraźną przewagę w zbiórkach (w całym spotkaniu 51-37) i w celności rzutów z dystansu (11/27 wobec 2/20 Phoenix). To przesądziło o ich zwycięstwie.

Drużynie z Dallas bardzo na nim zależało, gdyż wciąż walczy ona z Los Angeles Lakers o drugie miejsce w Konferencji Zachodniej.

Bardzo ciekawe mecze odbyły się w niedzielę w Konferencji Wschodniej. Chicaco Bulls, którzy już wcześniej zapewnili sobie pierwsze miejsce, pokonali na wyjeździe Orlando Magic 102:99. Z zespołem z Florydy, czwartym na Wschodzie, Bulls mogą się spotkać w drugiej rundzie play-off. Podobnie jak Miami Heat z Boston Celtics. Drużyny te, mające przed niedzielą identyczny bilans, walczyły o drugie miejsce w konferencji. Heat wygrali zdecydowanie 100:77, mają bilans 56-24 i lepszą sytuację od Celtics (55-25).

W nocy z poniedziałku na wtorek Suns grają u siebie z Minnesota Timberwolves, a w środę, także na własnym parkiecie, zakończą sezon meczem z najlepszym zespołem ligi San Antonio Spurs.

Dallas Mavericks - Phoenix Suns 115:90 (36:17, 29:22, 15:21, 35:30)

Phoenix:

M. Gortat 15, 9 zb.,1 prz., 1 faul, J. Dudley 11, G. Hill 7, S. Nash 6, 9 as., C. Frye 6, 7 zb. oraz H. Warrick 11, 6 zb., A. Brooks 9, J. Childress 8, V. Carter 7, G. Siler 6, Z. Dowdell 4, R. Lopez 0.

Najwięcej dla Dallas:

D. Nowitzki 19, 7 zb., S. Marion 18, 11 zb., J. Terry 17, P. Stojakovic 17, J. Barea 15, 6 as., T. Chandler 4, 12 zb., B. Haywood 5, 11 zb., J. Kidd 7, 7 as.

TAG Koszykówka,NBA,Gortat,Phoenix,Nash,Gentnry,Siler,Dallas,Nowitzki TITLE Porażka Phoenix Suns w Dallas DESCRIPTION Marcin Gortat, grający dziewiąty kolejny mecz w pierwszej piątce Suns, zdobył 15 punktów i miał 9 zbiórek. Zespoł Phoenix przegrałna wyjeździe 95:115 z Dallas Mavericks.

Była to ósma porażka w ostatnich dziesięciu meczach Suns, którzy w Dallas skończyli serię pięciu spotkań wyjazdowych. Drużyna z Arizony ma teraz 38 zwycięstw i 42 porażek, co oznacza, że pierwszy raz od 2004 roku zakończy sezon zasadniczy z bilansem gorszym niż 50 procent wygranych. Po tamtym sezonie klub z Phoenix pozyskał z Dallas Mavericks Steve'a Nasha. Już wcześniej było wiadomo, że drugi raz w ostatnich trzech sezonach nie uda mu się awansować do play-off.

Pozostało jeszcze 87% artykułu
Koszykówka
Warszawa na taki sukces czekała ponad pół wieku. Koszykarze Legii wyszli z cienia piłkarzy
Koszykówka
Shai Gilgeous-Alexander bohaterem sezonu NBA. Czy jesteśmy świadkami narodzin nowego Jordana?
Koszykówka
Poznaliśmy mistrza NBA. Oklahoma City Thunder sięga po tytuł
Koszykówka
Finały NBA. Zaczęło się od trzęsienia ziemi
Koszykówka
Polski skaut Los Angeles Lakers: Nie mogę nikogo przegapić