Reklama
Rozwiń

Zjazd w Kitzbuehel: tradycja i adrenalina

Alpejski PŚ dotarł w ten weekend do Kitzbuehel, dziś na Streifie zjazd. Tyle wystarczy rzec, by miłośnicy szybkiej jazdy na nartach czekali z zapartym tchem na wydarzenia na Koguciej Górze

Publikacja: 25.01.2019 10:01

Foto: AFP

Zawody na Hahnenkamm trwają już prawie 90 lat, zawody Pucharu Świata już prawie pół wieku. Kto chce sobie przypomnieć, jak rodziła się tradycja, może zajść do miejscowego muzeum przy stacji kolejki gondolowej, zobaczyć stare deski, stare wiązania i buty, zdjęcia pionierów. Przede wszystkim jednak warto wjechać na górę i zobaczyć z bliska Streif – najsłynniejszą trasę zjazdową świata, niemal mityczną, groźną i piękną jednocześnie.

Na sławę Streif pracował długo, zebrał wiele ofiar, nawet nazwy odcinków trasy mówią wiele: Startschuss (to rzeczywiście jest szus startowy, właściwie rzut nart w przepaść), Mausefalle (tam skacze się jakieś 80 m), Karusell (dwa dzikie skręty w lewo i prawo), Steilhang, Brückenschuss i Gschöss, Alte Schneise (stary korytarz), Seidlalmsprung (kolejny skok, próg wprowadzono w 1994 roku), Lärchenschuss (jazda rzeczywiście między modrzewiami), Hausberg (znów skok), Querfahrt (lodowy trawers), wreszcie Zielschuss (końcowy szus, tu bije się rekordy prędkości – czasem 140 km/godz.) i poprzez Rasmusleitn dociera do mety.

Razem: 3312 metrów ogromnych emocji, które trwają niecałe dwie minuty. Różnica wzniesień 860 metrów. Średnia prędkość 103 km/godz., rekordowy przejazd od 1997 roku należy do Austriaka Fritza Strobla, czas: 1.51,58 min.

Organizatorem wyścigów Hahnenkamm Rennen (HKR) jest równie historyczny Kitzbüheler Ski Club (KSC), data powstania 1902. Klub ma w swym gronie kilkudziesięciu medalistów olimpijskich i mistrzów świata. Stałymi punktami programu HKR są od zawsze zjazd na Streifie i slalom na Ganslernhang. Od lat 90. organizowany jest także supergigant,

W dniach zawodów do Kitzbuehel zjeżdża mnóstwo gości, także głowy koronowane, celebryci wszelkiej maści, wybitni sportowcy, władze Austrii także, z prezydentem włącznie. Jak zjawia się Arnold Schwarzenegger, zwykle kradnie show. To naprawdę najważniejszy zimowy weekend w Austrii. Dzień po zawodach na górę wracają amatorzy, ale oni zwykle nie zaczynają od szczytu. Znana jest wszystkim miejscowa rada: ruszajcie wczesnym rankiem, macie wtedy cały dzień, by ukończyć przejazd...

Kto będzie bohaterem HKR nr 89? W tym roku po treningowych zjazdach Austriacy znów mają nadzieję, że zobaczą swojego zwycięzcę: Hannes Reichelt, ostatni ich bohater (wygrał w 2014 r.) znów jest szybki. Podobnie szybki był jednak Włoch Matteo Marsaglia, także Dominik Paris z Południowego Tyrolu (mistrz z 2013 i 2017 r.), a może Kitzbuehel będzie szczęśliwe dla młodego Austriaka Daniela Danklmaiera lub kogoś innego. Warto przypomnieć starą maksymę Szwajcaria Didiera Cuche (wygrywał na Streifie cztery razy): – Każdy, kto dojedzie cało do mety jest zwycięzcą.

Prognozy meteorologiczne na ten weekend w Kitzbuehel nie są dobre. Organizatorzy, chcąc zwiększyć szanse na udane i w miarę wyrównane przejazdy, postanowili zmienić zwyczajową kolejność rozgrywania konkurencji na Koguciej Górze. W nowym programie zawody otwiera główny bieg zjazdowy – w piątek o 11:30. Na sobotę zaplanowano slalom (przejazdy 9:30 i 12:30), na niedzielę supergigant (13:30). Transmisje w Eurosporcie 1 i Eurosporcie 2.

> Klasyfikacja PŚ mężczyzn: 1. M. Hirscher (Austria) 1036, 2. H. Kristoffersen (Norwegia) 621, 3. A. Pinturault (Francja) 560, 4. V. Kriechmayr (Austria) 465, 5. A. A. Kilde (Norwegia) 452, 6. B. Feuz (Szwajcaria) 433, 7. A. L. Svindal (Norwegia) 419, 8. M. Caviezel (Szwajcaria) 413, 9. M. Schwarz (Ausria) 410, 10. M. Franz (Austria) 408.

> Klasyfikacja zjazdu: 1. B. Feuz (Szwajcaria) 340, 2. V. Kriechmayr (Austria) 249, 3. M. Franz (Austria) 222, 4. D. Paris (Włochy) 220, 5. A. A. Kilde (Norwegia) 215, 6. Ch. Innerhofer (Włochy) 210, 7. A. L. Svindal (Norwegia) 200, 8. B. Bennett (USA) 196, 9. M. Caviezel (Szwajcaria) 173, 10. J. Clarey (Francja) 164.

Inne sporty
Czy to najlepszy sportowiec 2024 roku? Dokonał rzeczy wyjątkowych
Inne sporty
Tomasz Chamera: Za wizerunek PKOl odpowiada jego prezes
pływanie
Mistrzostwa świata w pływaniu. Rekordowa impreza reprezentacji Polski
Pływanie
Mistrzostwa świata w pływaniu. Kolejne medale i polskie rekordy w Budapeszcie
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Inne sporty
Kolarstwo. Zakażą stosowania tlenku węgla?
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku