Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 12.02.2021 17:59 Publikacja: 12.02.2021 17:59
W akcji Andrzej Stękała
Foto: Materiały PZN
Minęły cztery tygodnie od styczniowych kwalifikacji na Wielkiej Krokwi, można było zapomnieć, że wygrał wówczas rekordzista skoczni im. Stanisława Marusarza Yukiya Sato, przed Markusem Eisenbichlerem i Andrzejem Stękałą, a lider PŚ Halvor Egner Granerud ledwie awansował do konkursu głównego – był 23.
Dużych podobieństw do tamtych zawodów nie zauważono, nie tylko dlatego, że widać było podczas skoków resztki błękitu nieba i mróz sięgał -15 stopni. W tym chłodzie najlepiej skakało się Norwegom – Johansson wziął 3000 euro nagrody i wyprzedził wyraźnie pogodzonego z Zakopanem i Wielką Krokwią Graneruda, trzecie miejsce zajął Austriak Stefan Kraft. Miłośnicy tradycji z radością przyjęli czwarte miejsce Simona Ammanna, tak wysoko w kwalifikacjach nie był od dawna.
Suzuki Marine Academy to inicjatywa, która pozwala na bezstresowe zdobycie uprawnień, dzięki którym wodniacy pod...
Gram w szachy tylko dlatego, że w nie wygrywam. Rywalizacja jest dla mnie jedyną rzeczą, która mnie napędza - mó...
W sobotę w niemieckim Landshut rozpocznie się 31. edycja cyklu Speedway Grand Prix, która wyłoni 80. indywidualn...
Kiedy ja wchodziłem do świata szachowego, nie graliśmy tak wielu turniejów. Dziś, dzięki imprezom organizowanym...
Beskidy w połowie maja staną się rowerową stolicą Polski, bo Bielsko-Biała oraz Szczyrk ugoszczą wówczas Whoop U...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas