Reklama

Polscy hokeiści pokonali Holendrów

Wygrana 6:4 daje naszej drużynie trzecie miejsce w tabeli. Kolejnym rywalem Polaków w mistrzostwach świata I Dywizji będzie w środę Kazachstan

Publikacja: 15.04.2008 02:59

Austria i Kazachstan, najgroźniejsi rywale do awansu, rozpoczęli turniej w Innsbrucku od wysokich zwycięstw.

Po stracie jednego punktu w inauguracyjnym meczu z Wielką Brytanią (2:1 po serii rzutów karnych) reprezentacja Polski musiała wczorajsze spotkanie wygrać, by nadal liczyć się w walce o awans do elity.

Już w 4. minucie Polacy wykorzystali grę w przewadze, a pierwszego gola zdobył Leszek Laszkiewicz. Holendrzy szybko wyrównali, ale bramka Marcina Kolusza dała nam ponownie prowadzenie. Pierwsza tercja zakończyła się jednak remisem 2:2, a wyrównującego gola zdobył Mats Korthuis.

Laszkiewicz, uznany za najlepszego zawodnika meczu, w 25. minucie strzelił swoją drugą bramkę, wyprowadzając nasz zespół na prowadzenie 3:2.

Polacy grali wtedy w osłabieniu. Holendrzy wyrównali po rzucie karnym podyktowanym za faul Grzegorza Piekarskiego. Wykorzystał go Douglas Stienstra. Tym razem to reprezentacja Polski grała z przewagą jednego zawodnika.

Reklama
Reklama

Losy spotkania rozstrzygnęły się na początku trzeciej tercji. Wtedy, w niecałe dwie minuty, bramkarza Holandii pokonali Adrian Labryga i Maciej Urbanowicz. Szóstego gola zdobył Adam Borzęcki. Właśnie Borzęcki w ostatniej minucie meczu sfaulował Bradleya Smuldersa, a poszkodowany ustalił wynik z rzutu karnego.

Dziś dzień przerwy w mistrzostwach. Jutro Polacy grają z faworytem turnieju – Kazachstanem. W poprzednich mistrzostwach świata podopieczni Rudolfa Rohaczka pokonali swoich najbliższych rywali 5:2. Teraz też muszą wygrać.

Tabela: 1. Austria 2 6 18-5; 2. Kazachstan 2 6 11-4; 3. Polska 2 5 8-5; 4. W. Brytania 2 1 6-12; 5. Holandia 2 0 7-12; 6. Korea Płd. 2 0 1-13.

Austria i Kazachstan, najgroźniejsi rywale do awansu, rozpoczęli turniej w Innsbrucku od wysokich zwycięstw.

Po stracie jednego punktu w inauguracyjnym meczu z Wielką Brytanią (2:1 po serii rzutów karnych) reprezentacja Polski musiała wczorajsze spotkanie wygrać, by nadal liczyć się w walce o awans do elity.

Reklama
Inne sporty
Sebastian Kawa znów triumfuje. Został mistrzem Europy
Inne sporty
Dwa medale Mateusza Maliny na igrzyskach w Chinach
Inne sporty
Szermierka i Rosja. Niebezpieczne związki
kolarstwo
Rafał Majka kończy karierę. Odejdzie spełniony
Inne sporty
Tadej Pogacar. Wygrał Tour de France, myśli już o igrzyskach w Los Angeles i sportowej emeryturze
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama