Mistrz świata świętował i przegrał

Francuz Julian Alaphilippe (Deceuninck-Quick Step) zaczął fetować zwycięstwo w kolarskim Liege-Bastogne-Liege, ale zza pleców wyskoczył mu Słoweniec Primoż Roglić (Team Jumbo-Visma). 28-latek mógł trafić na okładki francuskich gazet, a naraził się na śmieszność.

Publikacja: 04.10.2020 17:37

Mistrz świata świętował i przegrał

Foto: AFP

Liege-Bastogne-Liege to wyścig-monument, jedna z najbardziej prestiżowych kolarskich „jednodniówek”. Dla Alaphilippe’a był to pierwszy start w tęczowej koszulce mistrza świata. Francuz jechał świetnie, to on zainicjował atak na ostatnim podjeździe i pomógł okroić grupkę faworytów, ale na ostatnich metrach poczuł się zbyt pewnie, rozkładając ręce w geście triumfu.

Roglić, choć nie jest sprinterem, walczył do końca i wyprzedził rywala o grubość opony. Trzeci był Szwajcar Marc Hirschi (Team Sunweb), którego Alaphilippe potrącił, ruszając do sprintu. Czwarty linię mety minął Słoweniec Tadej Pogacar (UAE-Team Emirates).

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Inne sporty
Gwiazdy szachów zagrają w Warszawie. Jan-Krzysztof Duda wierzy w sukces
kolarstwo
Paryż - Roubaix. Upadek Tadeja Pogacara. Mathieu Van Der Poel zwycięża
szachy
Jan-Krzysztof Duda znów zagra w Polsce. Celuje w zwycięstwo
Inne sporty
Polacy szykują się do sezonu. Wrócą na olimpijski tor
Inne sporty
Gwiazdy szachów znów w Warszawie. Zagrają Jan-Krzysztof Duda i Alireza Firouzja