Pierwszy w historii lot szybowca nad Karakorum. Triumf Sebastiana Kawy

Sebastian Kawa, utytułowany pilot szybowcowy i lekarz ginekolog-położnik, odbył lot szybowcem nad łańcuchem górskim Karakorum. To zlodowaciałe góry, przez co latanie w okresie letnim jest tam wręcz niemożliwe.

Publikacja: 20.07.2024 14:44

Szybowiec Sebastiana Kawy

Szybowiec Sebastiana Kawy

Foto: Facebook.com/SebastianKawaofficial

rbi

Jak informuje portal Zywiecinfo.pl, wyprawa rozpoczęła się w czerwcu. Ekipa Kawy napotykała podczas niej na wiele trudności.

„Karakorum to drugi pod względem wysokości łańcuch górski na świecie ze szczytem K2 sięgającym 8611 m n.p.m. Te piękne góry, z największą ilością lodowców, leżą poza obszarem napływu wilgotnego powietrza znad Oceanu Indyjskiego co niweczy w Himalajach możliwość latania podczas lata. Wiele przesłanek wskazuje na to, iż góry Karakorum mogą stać się znaczącym ośrodkiem latania górskiego na szybowcach i areną atrakcyjnych zawodów szybowcowych” – informuje Sebastian Kawa na swojej stronie internetowej.

Sebastian Kawa i Krzysztof Strama przelecieli nad Karakorum

Ekipa pojechała samochodem z przyczepą. Znalazł się w niej szybowiec, którym już wcześniej Kawa latał nad Himalajami - udostępniony przez Jeansa Kroegera ASH25 SP–0064. Po załatwieniu urzędowych komplikacji piloci przelecieli nad Karakorum. Zadania nie ułatwiała również pogoda.

„Polecieliśmy! Padło znów na Krzyśka, jak w Himalajach. W dwuosobowej załodze dolecieliśmy w kierunku Hushe. Wzbiliśmy się jedynie na 4600m , ale to i tak cudownie. Przestrzenią powietrzna nad Shigar zarządza Burmistrz/Komisarz więc potrzeba było ustaleń, kolejnych zgód od policji, opłat, które zajęły sporo czasu. Oderwaliśmy się dopiero o szesnastej, jak cień likwidował już termikę. Mimo to przeleciałem za Indus i poznałem wreszcie kilka obiecujących miejsc, które mogą być drogą w wysokie góry. Mam nadzieję, że jutro puszczą nas wcześniej, po ostatnim locie komercyjnym o 13:00 czyli po 8 UTC. 4600 to mało by się w tych górach swobodnie przemieszczać. Można lecieć wzdłuż doliny, ale tam nie ma termiki i najlepiej pokonać barierę 5000m by nad większością szczytów dostać się do pięknych cumulusów. Potrzeba do tego dwóch rzeczy. Musi być zgoda by polecieć wcześniej i musimy mieć już szczęście z pogodą. Lato trwa, ale trochę wyblakłe bo monsun na południu rzuca cieniem. Mimo to powinno być jeszcze dobrze - relacjonuje Sebastian Kawa.

Sebastian Kawa przeleciał nad szczytem Mount Everest

Mieszkający w Międzybrodziu Żywieckim Sebastian Kawa już wielokrotnie latał m.in. nad Himalajami, włącznie z przelotem nad szczytem Mount Everest. Obecnie na swoim koncie ma 18 złotych, 3 srebrne, 3 brązowe medale mistrzostwa świata, 9 mistrzostw Europy i dwukrotne zwycięstwo w Światowych Igrzyskach Lotniczych.

Czytaj więcej

Sebastian Kawa znów został mistrzem świata

Karakorum to łańcuch górski na pograniczu Indii, Pakistanu i Chin, drugi pod względem wysokości na Ziemi. Jednocześnie są to najbardziej zlodowaciałe góry, a co za tym idzie - latanie tam jest wręcz niemożliwe podczas lata.

kolarstwo
Paryż - Roubaix. Upadek Tadeja Pogacara. Mathieu Van Der Poel zwycięża
szachy
Jan-Krzysztof Duda znów zagra w Polsce. Celuje w zwycięstwo
Inne sporty
Polacy szykują się do sezonu. Wrócą na olimpijski tor
Inne sporty
Gwiazdy szachów znów w Warszawie. Zagrają Jan-Krzysztof Duda i Alireza Firouzja
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
kajakarstwo
Klaudia Zwolińska szykuje się do nowego sezonu. Cel to mistrzostwa świata