Grand Prix teatrem jednego aktora. Bartosz Zmarzlik pobił rekord i wraca do domu

Kolejna runda Grand Prix, które staje się teatrem jednego aktora, odbędzie się w sobotę w Gorzowie Wielkopolskim.

Publikacja: 28.06.2024 04:30

Grand Prix teatrem jednego aktora. Bartosz Zmarzlik pobił rekord i wraca do domu

Foto: Fotorzepa/ Jakub Mikulski

Bartosz Zmarzlik przed dwoma tygodniami w szwedzkiej Malilli 24. raz wygrał turniej Grand Prix i został pod tym względem samodzielnym rekordzistą. Teraz wraca do domu, na tor, gdzie zwyciężył po raz pierwszy.

Mistrz świata w sierpniu 2014 roku, jeszcze jako 19-letni wówczas zawodnik Stali, został wtedy najmłodszym w historii zwycięzcą rundy GP i do dziś nikt nie pobił jego wyczynu. Dwa lata wcześniej po raz pierwszy w karierze stanął zaś tam na podium.

Motor dominuje dziś w PGE Ekstralidze, tak jak Zmarzlik w Grand Prix

Zmarzlik od ubiegłego roku nie jeździ już dla Stali, ale nadal pozostaje ekspertem od gorzowskiego toru. W niedzielę kibice ciepło go przywitali, gdy ze swoim obecnym klubem, Motorem Lublin, przyjechał tam na mecz PGE Ekstraligi. Przegrał tylko jeden wyścig, a mistrzowie Polski rozgromili Stal.

Motor dominuje dziś w PGE Ekstralidze, tak jak Zmarzlik w Grand Prix. Polak w klasyfikacji generalnej, choć cykl nie przekroczył nawet półmetka, ma już 17 punktów przewagi nad Robertem Lambertem.

Czytaj więcej

Grand Prix: Bartosz Zmarzlik pobił rekord Jasona Crumpa. Pewnie zmierza po piąty tytuł

Rywali ogrywa przede wszystkim regularnością. W tym roku wygrał na razie tylko jedną rundę, ale za to w każdej meldował się w finale.

Martin Vaculik, ze względu na jazdę dla Stali to prawdopodobnie główny konkurent Zmarzlika do triumfu w Gorzowie, wygrał zawody w Pradze, ale poza tym aż trzy razy nie wchodził do półfinału. Polski mistrz zaś ostatni raz nie zakwalifikował się do niego w 2019 roku.

– Obecne pokolenie zawodników ma teraz swojego Ivana Maugera czy Tony’ego Rickardssona, do którego mogą się odnosić i próbować dorównać – powiedział Jason Crump, po tym jak w Malilli Zmarzlik pobił jego rekord wygranych rund Grand Prix.

Mauger oraz Rickardsson mają po sześć tytułów mistrza świata. Nikt nie ma wątpliwości, że w tym sezonie Zmarzlik sięgnie po swój piąty.

W Gorzowie na dobry wynik liczy Szymon Woźniak

Gdzie szukać dla niego konkurencji? Eksperci wskazują głównie na możliwość powrotu do Grand Prix Rosjan z polskim paszportem Artioma Łaguty i Emila Sajfutdinowa. Ten drugi w lidze zalicza jednak właśnie słabszy sezon i deklaruje, że nie liczy już na możliwość startów w cyklu. – Chyba trzeba zamknąć ten temat. Nie ma żadnych szans na powrót – przyznał niedawno w „Magazynie PGE Ekstraligi” na WP SportoweFakty.

Eksperci wskazują głównie na możliwość powrotu do Grand Prix Rosjan z polskim paszportem Artioma Łaguty i Emila Sajfutdinowa

Dogonić Zmarzlika nie umieją w Grand Prix także Polacy. W Gorzowie na dobry wynik liczy Szymon Woźniak. Zawodnik Stali dotąd tylko raz awansował do półfinału i plasuje się daleko poza czołową „szóstką”, która z urzędu kwalifikuje się do przyszłorocznego cyklu. Tuż za nią jest natomiast Dominik Kubera.

W sobotę na torze pojawią się jeszcze dwaj Polacy. Maciej Jankowski jako rezerwowy zastąpi w Gorzowie kontuzjowanego Łotysza Andžejsa Ļebedevsa, a Oskar Fajfer (który staranował Ļebedevsa) wystartuje z „dziką kartą”.

Początek zawodów o 19.00. Transmisja w Eurosporcie Extra oraz TTV

Bartosz Zmarzlik przed dwoma tygodniami w szwedzkiej Malilli 24. raz wygrał turniej Grand Prix i został pod tym względem samodzielnym rekordzistą. Teraz wraca do domu, na tor, gdzie zwyciężył po raz pierwszy.

Mistrz świata w sierpniu 2014 roku, jeszcze jako 19-letni wówczas zawodnik Stali, został wtedy najmłodszym w historii zwycięzcą rundy GP i do dziś nikt nie pobił jego wyczynu. Dwa lata wcześniej po raz pierwszy w karierze stanął zaś tam na podium.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Inne sporty
Tour de France. Tadej Pogacar rusza po dublet, Michał Kwiatkowski pomoże rywalowi
Inne sporty
Alicja Tchórz podejrzana o doping. Zawodniczka wydała oświadczenie. "Wrócę silniejsza"
Kolarstwo
Kości zostały rzucone. Tadej Pogacar podbił Włochy. A teraz Francja
Inne sporty
Puchar Świata. Polacy zdobyli czternaście medali
Inne sporty
Startuje Puchar Świata. Poznań znów stolicą kajakarstwa