Reklama

Jak z cukrzycą dojechać po olimpijski medal? Mateusz Rudyk: Traktuję ją jak przyjaciółkę do pokonywania przeszkód, a nie wroga

- Musiałem pogodzić się z tym, że mogę zostać mistrzem świata, a później pójdę spać i już się nie obudzę – mówi „Rz” najlepszy polski kolarz torowy Mateusz Rudyk.

Publikacja: 22.01.2024 03:00

Jak z cukrzycą dojechać po olimpijski medal? Mateusz Rudyk: Traktuję ją jak przyjaciółkę do pokonywania przeszkód, a nie wroga

Foto: JOHN THYS / AFP

Zdobył pan właśnie trzy medale mistrzostw Europy: srebrne w sprincie i keirinie oraz brązowy z drużyną. Który smakuje najlepiej?

Trudno powiedzieć, choć radość sukcesu z drużyną to jednak coś innego niż indywidualny wynik. Pokonaliśmy Brytyjczyków, czyli potęgę kolarstwa, a medal zbliżył nas do kwalifikacji olimpijskiej. Mistrzostwa mnie pozytywnie zaskoczyły, bo przed ich rozpoczęciem mówiłem, że stać mnie na walkę o medal w sprincie. Chciałoby się złota, ale Harrie Lavreysen był nie do pokonania.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Inne sporty
Sebastian Kawa znów triumfuje. Został mistrzem Europy
Inne sporty
Dwa medale Mateusza Maliny na igrzyskach w Chinach
Inne sporty
Szermierka i Rosja. Niebezpieczne związki
kolarstwo
Rafał Majka kończy karierę. Odejdzie spełniony
Inne sporty
Tadej Pogacar. Wygrał Tour de France, myśli już o igrzyskach w Los Angeles i sportowej emeryturze
Reklama
Reklama