Blondynki górą

Lindsey Vonn ma drugie złoto – tym razem w zjeździe, za nią była rewelacyjna nastolatka Lara Gut. Aksel Lund Svindal wygrał superkombinację

Publikacja: 10.02.2009 00:50

Lindsey Vonn pięciu medali w pięciu konkurencjach nie zdobędzie, ale cztery nadal są możliwe

Lindsey Vonn pięciu medali w pięciu konkurencjach nie zdobędzie, ale cztery nadal są możliwe

Foto: PAP/EPA

Amerykanka wygrała zjazd z przewagą ponad pół sekundy nad Gut i Włoszką Nadią Fanchini. Widziała, że Szwajcarka pojechała wcześniej bardzo dobrze, że rywalki, nawet te bardzo doświadczone, nie potrafią się zbliżyć do tego wyniku. Denerwowała się. – Pierwszy raz w życiu poprosiłam męża, by aż do startu był ze mną na górze, a nie jak zawsze czekał na mecie – opowiadała dziennikarzom.

Mąż pomógł, Lindsey Vonn jest najszybszą alpejką tych mistrzostw. Sukcesy amerykańskich kobiet w zjeździe to już pewna tradycja. Tworzyły ją przed laty Picabo Street, idolka Vonn oraz Hilary Lindh, mistrzyni świata z 1997 roku.

Zjazd i supergigant na jednych mistrzostwach wygrały wcześniej tylko Maria Walliser i Anja Paerson, która broniła złota z Aare. Szwedka w połowie poniedziałkowego zjazdu jechała nawet szybciej niż Vonn, ale przegrała z muldami.

Szwajcaria zachwyca się swoją 17-letnią wicemistrzynią, która zdobyła drugi srebrny medal mistrzostw. Drobna dziewczyna o długich blond włosach ma talent, jakiego dawno nie widziano. W Pucharze Świata startowała tylko w czterech biegach zjazdowych, ten w Val d’Isere był piąty. Na jednym z odcinków zmierzono jej czas – 104 km/godz. Nawet mistrzyni świata nie jechała tam szybciej.

Superkombinacja mężczyzn zaczęła się od skróconego zjazdu, w którym najszybszy był Aksel Lund Svindal. Norweg wyprzedzał o 0,04 s Bode Millera, następny był francuski zjazdowiec Adrien Theaux, a za nim zadziwiająco szybki slalomista Jean-Baptiste Grange.

Jeden przejazd slalomu specjalnego całkowicie wywrócił klasyfikację, z wyjątkiem pierwszego miejsca. Zanim Norweg pojechał po swój tytuł, omijali bramki wszyscy kandydaci do medali. Miller po przejechaniu połowy slalomu miał ogromną przewagę nad chwilowym liderem Julienem Lizeroux (Francuz awansował z 22. miejsca), ale błyskawicznie wszystko stracił, gdy zaczepił nartą o tyczkę. Spróbował podejść i jechać dalej, ale za chwilę wypadł z trasy po raz drugi.

Startował także Maciej Bydliński. W zjeździe był 41., w slalomie nie poszło mu lepiej. Jednak nie minął bramki i został sklasyfikowany na 25. miejscu, ostatnim wśród tych, którzy dojechali do mety.

Dziś w Val d’Isere dzień przerwy. Na środę przewidziano zawody drużyn mieszanych, od czwartku zaczną się slalomy. W gigancie i slalomie specjalnym mężczyzn chętnych jest tak dużo, że odbędą się kwalifikacje.

[ramka]>ZJAZD KOBIET: 1. L. Vonn (USA) 1.30,31; 2. L. Gut (Szwajcaria) 1.30,83; 3. N. Fanchini (Włochy) 1.30,88; 4. E. Goergl (Austria) 1.31,24; 5. M. Rolland (Francja) 1.31,45; 6. M. Marchand-Arvier (Francja) 1.31,51.

SUPERKOMBINACJA MĘŻCZYZN:

1. A. L. Svindal (Norwegia) 2.23,00 (1.30,99 + 52,01); 2. J. Lizeroux (Francja) 2.23,90 (1.33,92 + 49,98); 3. N. Zrncić-Dim (Chorwacja) 2.24,58 (1.32,59 + 51,99); 4. S. Zurbriggen (Szwajcaria) 2.24,59 (1.32,94 + 51,65); 5. P. Fill (Włochy) 2.24,96 (1.33,23 + 51,73); 6. S. Viletta (Włochy) 2.25,07 (1.33,21 + 51,86) i Th. Mermillod Blondin (Francja) 2.25,07 (1.33,88 + 51,19);... 25. M. Bydliński (Polska) 2.33,52 (1.35,91 + 57,61).

KLASYFIKACJA MEDALOWA

złote sr. brąz. razem

1. USA 2 0 0 2

2. Szwajcaria 1 3 1 5

3. Austria 1 0 2 3

4. Norwegia 1 0 1 2

5. Kanada 1 0 0 1

6. Francja 0 2 0 2

7. Włochy 0 1 1 2

8. Chorwacja 0 0 1 1[/ramka]

[i]Masz pytanie, wyślij e-mail do autora:

[mailto=k.rawa@rp.pl]k.rawa@rp.pl[/mail][/i]

Amerykanka wygrała zjazd z przewagą ponad pół sekundy nad Gut i Włoszką Nadią Fanchini. Widziała, że Szwajcarka pojechała wcześniej bardzo dobrze, że rywalki, nawet te bardzo doświadczone, nie potrafią się zbliżyć do tego wyniku. Denerwowała się. – Pierwszy raz w życiu poprosiłam męża, by aż do startu był ze mną na górze, a nie jak zawsze czekał na mecie – opowiadała dziennikarzom.

Mąż pomógł, Lindsey Vonn jest najszybszą alpejką tych mistrzostw. Sukcesy amerykańskich kobiet w zjeździe to już pewna tradycja. Tworzyły ją przed laty Picabo Street, idolka Vonn oraz Hilary Lindh, mistrzyni świata z 1997 roku.

kajakarstwo
Polskie kajakarki mają nowego trenera. Zbigniew Kowalczuk zastąpi Tomasza Kryka
Inne sporty
Święto polskiej gimnastyki. Rekordowy trening w Gdańsku
Inne sporty
Rosjanin w natarciu. Aliszer Usmanow wraca do władzy
Inne sporty
Max Verstappen rozbił bank
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
KAJAKARSTWO
Marta Walczykiewicz nie kończy kariery, ale chce także rządzić
Walka o Klimat
„Rzeczpospolita” nagrodziła zasłużonych dla środowiska