Aktualizacja: 11.01.2019 18:13 Publikacja: 11.01.2019 18:13
Foto: AFP
Skończył się krótki odpoczynek skoczków po 67. Turnieju Czterech Skoczni. Puchar Świata zawitał po siedmiu zimach przerwy do Val di Fiemme, czyli na znaną m. in. z mistrzostw świata w 2013 r. skocznię w Predazzo.
Pogoda sprzyjała: lekki mróz, lekki wiaterek. Kwalifikacje przebiegły bardzo sprawnie, każdy dobrze mógł zobaczyć, że bohaterowie 67. TSC nie byli zmęczeni – zwłaszcza mistrz – zwycięstwo Kobayashiego po skoku na odległość 134,5 m znów było pewne i efektowne. Czek (tym razem na 3000 franków szwajcarskich) w rękach Japończyka nikogo nie zdziwił.
Kansas City Chiefs mają szansę na trzecią wygraną w Super Bowl z rzędu, nikt dotąd tego nie dokonał. Na drodze do historii stają Philadelphia Eagles.
Dlatego nie warto liczyć na to, że „na pewno nic się nie stanie” albo „jakoś tam będzie”
Martin Fourcade, pięciokrotny mistrz olimpijski w biathlonie, wycofał się z ubiegania o stanowisko przewodniczącego Komitetu Organizacyjnego Igrzysk Olimpijskich Alpy 2030. W tle tej nagłej decyzji pojawia się polityka.
Sezon kolarski 2025 rozkręca się na dobre. W World Tour Polska ma tylko pięciu przedstawicieli, ale początek 2025 roku jest obiecujący. Na Majorce drugie miejsce zajął Stanisław Aniołkowski.
Bartosz Kizierowski został nowym trenerem pływackiej reprezentacji Polski. Olimpijczyk i brązowy medalista mistrzostw świata zastąpił Pawła Wołkowa.
Damian Żurek i Kaja Ziomek-Nogal zajęli czwarte miejsca na mistrzostwach Europy w wieloboju sprinterskim, które odbyły się w Heerenveen. Wszystkie medale zdobyli gospodarze.
Trwa austriacka dominacja w skokach narciarskich. W Willingen szóste zwycięstwo w sezonie odniósł zdecydowany lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Daniel Tschofenig. Najlepszy z Polaków Daniel Kubacki był 14.
Mimo zapaści w polskich skokach Puchar Świata w Zakopanem wciąż przyciąga kibiców, choć mniej niż w latach świetności. Powody do optymizmu dało piąte miejsce Pawła Wąska. Na Wielkiej Krokwi triumfowali jednak Austriacy.
Na Wielkiej Krokwi w Zakopanem piąte zwycięstwo w Pucharze Świata w tym sezonie odniósł Daniel Tschofenig. Paweł Wąsek znów znalazł się w ścisłej czołówce.
Przy 15 tysiącach widzów wokół Wielkiej Krokwi reprezentacja Polski zajęła piąte miejsce w konkursie drużynowym Pucharu Świata. Zwycięstwo odnieśli Austriacy. W niedzielę konkurs indywidualny.
Skoczkowie zjechali zdobywać punkty w Pucharze Świata do Zakopanego. Dwutygodniowa przerwa w konkursach niewiele zmieniła. W kwalifikacjach najlepszy był Daniel Tschofenig, z Polaków – Paweł Wąsek.
Skoczkowie zjechali do Zakopanego na Puchar Świata. To najlepszy moment na odrodzenie zawodników z Polski, bo słaba forma odbija się na zainteresowaniu dyscypliną.
Austriacy obsadzili podium 73. Turnieju Czterech Skoczni. Zwycięzcą został nieoczekiwanie Daniel Tschofenig. Najlepszy z Polaków Paweł Wąsek - ósmy.
Turniej Czterech Skoczni ma wśród polskich skoczków dwóch wygranych. To piąty w Innsbrucku Paweł Wąsek oraz Kamil Stoch, który ze startu w imprezie zrezygnował. Przyszłość trenera Thomasa Thurnbichlera stoi pod znakiem zapytania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas