Schlierenzauer bez miliona,Stoch bez zwycięstwa

Przepadł milion franków dla Schlierenzauera, bo w Innsbrucku wygrał Kofler. Przepadł Stoch, choć prowadził po pierwszej serii

Publikacja: 04.01.2012 20:32

Andreas Kofler przypomniał w Innsbrucku, że jest mocnym liderem Pucharu Świata

Andreas Kofler przypomniał w Innsbrucku, że jest mocnym liderem Pucharu Świata

Foto: AP

Austriacy mieli uczucia mieszane – premia dla mistrza wszystkich konkursów w tym roku na pewno nie będzie wypłacona Gregorowi Schlierenzauerowi, ale zwycięstwo pozostało w drużynie. Polscy kibice muszą czuć zawód – Kamil Stoch już witał się ze zwycięstwem, a skończył jako dziewiąty.

– Było za dużo czekania na górze, za dużo myślenia i emocji, za mało luzu i swobody skakania. Wszystkie reakcje publiczności z dołu słyszeliśmy bardzo dobrze. Popełniłem kosztowny błąd, skoczyłem za bardzo do przodu przy tym wietrze – nie do naprawienia. Nie będę komentował pracy jury. Mam skakać, jak jest zielone światło, i tyle – mówił polski skoczek.

Pierwszy skok Stocha był jak marzenie – najdłuższy (132,5 m) w konkursie, w dodatku oddany w rywalizacji KO z Andreasem Koflerem – liderem Pucharu Świata. Na wypełnionych po brzegi trybunach (22,5 tys. ludzi – komplet) zrobiło się cicho.

Koflerowi mocy wystarczyło w serii KO na czwarte miejsce, dzielone z Norwegiem Andersem Bardalem. Wyżej byli jeszcze Japończyk Take Takeuchi i Gregor Schlierenzauer – ładnie skoczył 130,5 m i był o 6,1 pkt za Stochem.

Pod koniec finałowej serii skoczkom zaczął przeszkadzać wiatr, ale aż do drugiego skoku Koflera spokojnie oczekiwaliśmy na próbę Polaka. Pojawiły się płatki śniegu, zaczęły się przerwy w zawodach, ale trudno było uwierzyć, że Stoch nie wykorzysta szansy. Najpierw jednak Schlierenzauer pożegnał się z milionem franków, trochę z własnej winy, choć skoczył nieźle, a potem Polak spadł na 108. metr zeskoku.

Andreas Kofler utonął w objęciach ojca, Gregor Schlierenzauer na chwilę schował twarz, a w polskich domach zapewne powstały ad hoc teorie spiskowe. Cieszył się na pewno Sven Hannawald, jego rekord czterech zwycięstw z zimy 200[1/2]002 wciąż trwa.

Ostatni konkurs w Bischofshofen (piątek, 16.15, kwalifikacje czwartek, 16.25) będzie ciekawy: Schlierenzauer jest blisko pierwszego zwycięstwa w TCS, ale 17 punktów przewagi nad Koflerem to nie jest gwarancja sukcesu. Stoch zajmuje dziewiąte miejsce.

KONKURS W INNSBRUCKU:

1. A. Kofler 252,8 pkt. (127,5 i 131,5 m); 2. G. Schlierenzauer (obaj Austria) 247,6 (130,5 i 123); 3. T. Takeuchi (Japonia) 246,7 (131,5 i 124); 4. A. Bardal (Norwegia) 244,4 (128 i 125,5); 5. R. Koudelka (Czechy) 239,5 (123,5 i 122,5); 6. Th. Morgenstern (Austria) 237,1 (120,5 i 123);... 9. K. Stoch 232,0 (132,5 i 108); 30. M. Kot 185,4 (118,5 i 101); 50. S. Hula (wszyscy Polska) 82,6 (101,5).

KLASYFIKACJA TCS (po 3 konkursach):

1. Schlierenzauer 805,4 pkt.; 2. Kofler 788,4; 3. Morgenstern 769,3; 4. Bardal 758,5; 5. Koudelka 757,2; 6. S. Freund (Niemcy) 738,0;... 9. Stoch 721,1.

KLASYFIKACJA PŚ (po 10 z 27 konkursów):

1. Kofler 768 pkt.; 2. Schlierenzauer 656; 3. Bardal 509; 4. Morgenstern 476; 5. R. Freitag (Niemcy) 402; 6. Freund 365; 7. Stoch 335.

Austriacy mieli uczucia mieszane – premia dla mistrza wszystkich konkursów w tym roku na pewno nie będzie wypłacona Gregorowi Schlierenzauerowi, ale zwycięstwo pozostało w drużynie. Polscy kibice muszą czuć zawód – Kamil Stoch już witał się ze zwycięstwem, a skończył jako dziewiąty.

– Było za dużo czekania na górze, za dużo myślenia i emocji, za mało luzu i swobody skakania. Wszystkie reakcje publiczności z dołu słyszeliśmy bardzo dobrze. Popełniłem kosztowny błąd, skoczyłem za bardzo do przodu przy tym wietrze – nie do naprawienia. Nie będę komentował pracy jury. Mam skakać, jak jest zielone światło, i tyle – mówił polski skoczek.

Inne sporty
Jan-Krzysztof Duda dla „Rzeczpospolitej”: Nie boimy się sztucznej inteligencji
Inne sporty
Rusza walka o mistrzostwo świata na żużlu. Warszawa poddaje się ostatnia
szachy
Weselin Topałow, były mistrz świata w szachach, dla „Rzeczpospolitej”: Dobrze jest łączyć show i wygrywanie
Inne sporty
Puchar Świata. Najlepsi na świecie wystąpią w Beskidach
Inne sporty
Gwiazdy szachów grają w Polsce. Rock and roll w Warszawie