Zakopane: Stoch mocny, Żyła wygrał kwalifikacje

Dziś o 16.30 (TVP 1, Eurosport) pierwszy konkurs w Zakopanem

Publikacja: 20.01.2012 02:32

Kamil Stoch będzie wśród faworytów zawodów na Wielkiej Krokwi. Kwalifikacje wygrał Piotr Żyła

Kamil Stoch będzie wśród faworytów zawodów na Wielkiej Krokwi. Kwalifikacje wygrał Piotr Żyła

Foto: PAP

Korespondencja z Zakopanego

Jednak widać nowe w polskich skokach. Zaczyna się zaraz za Krakowem, przy wylocie na zakopiankę. Na niej i obok stanęły elektroniczne wyświetlacze. Kierowcy widzą napis „Zakopane", liczbę kilometrów do celu i schemat dojazdu z orientacyjnym czasem. Wojewoda małopolski uznał, że skoro nie będzie dwupasmówki pod Tatry, to można przynajmniej kierowcom podpowiedzieć, jak i gdzie omijać korki.

Kto dojechał w czwartek, ten zobaczył, że na razie Zakopane wygląda jak każda górska miejscowość w czasie ferii. Turyści są, Krupówki zajęte. Puchar Świata? Na deptaku dwie dziewczyny w żółtych kurtkach próbują namówić ludzi do kupna biletów. Im bliżej zawodów, tym więcej było chętnych. Na wczorajsze kwalifikacje przyszło kilka tysięcy widzów. Wiara, że Kamil Stoch  doleci daleko, rośnie.

Wczorajsze skoki ją wzmocniły. Lider reprezentacji pojawił się na Krokwi w seriach treningowych. Skoczył ładnie 130 i 126,5 m, obiecał, że w kwalifikacjach też skoczy, bo kibicom się należy, ale skoro nagle powiało, to za radą trenera Łukasza Kruczka zrezygnował, by nie popsuć dobrych nawyków.

– Tu się wychowałem, tu startowałem i spełniałem swój sportowy sen przed tysiącami widzów. Muszę czuć dreszcz emocji – mówił przed startem, wracając do ubiegłego roku, gdy wygrał w Zakopanem pierwsze pucharowe zawody w karierze.

Trener Kruczek powołał do rozszerzonej prawem gospodarzy grupy startowej jeszcze dziesiątkę: Piotra Żyłę, Macieja Kota, Stefana Hulę, Aleksandra Zniszczoła, Krzysztofa Miętusa, Tomasza Byrta, Klemensa Murańkę, Bartłomieja Kłuska, Jana Ziobrę i Marcina Bachledę.

Odpadł tylko Ziobro. Żyła wygrał kwalifikacje (131 m), trzeci był Krzysztof Miętus (126 m), czwarty Aleksander Zniszczoł (126 m). Wśród tych, którzy kwalifikować się nie musieli, najlepiej skoczyli Robert Kranjec (137), Anders Bardal (136) i Severin Freund (135). Lider PŚ Andreas Kofler podobnie jak Stoch zrezygnował z tej serii.

Po głośnych słowach Adama Małysza, że „małpki z siebie robić nie będzie" (czyli: nie skoczy dla uciechy publiczności, jak by chcieli organizatorzy), jeszcze słychać głosy, że mistrz pojawi się na zawodach, ale incognito. Co to znaczy w praktyce, nikt nie wie, bo jak tu zamaskować Małysza. W czwartek go nie było. Trybuny czekają.

Obydwa konkursy, piątkowy i sobotni, będą o 16.30, przy sztucznym świetle. Z ważnych postaci brakuje Japończyków oraz Mattiego Hautamaekiego. Po nieudanych lotach w Bad Mitterndorf Austriacy obiecują szybki powrót na podium. W klasyfikacji PŚ zrobiło się ciaśniej, Kofler czuje oddech Gregora Schlierenzauera i Andersa Bardala.

Schlierenzauer ma powody, by się starać, nie tylko dlatego, że tydzień temu był zdyskwalifikowany. Jeśli wygra choć jeden konkurs – będzie miał tyle samo zwycięstw (39) w PŚ co drugi na liście wszech czasów Małysz.

Pod hotelem Hyrny stoją furgonetki oklejone przez sponsorów PZN i wielki autobus z napisem „Die Adler Kommen". Ochroniarze pilnują drzwi. To baza dziewczyn, które startują w Pucharze Kontynentalnym przeniesionym ze Szczyrku.

Dziewczyny ćwiczyły rano na Średniej Krokwi, oglądali je sędziowie, trenerzy i zagubieni przechodnie. Emocji narodowych Polki nie wzbudzą. Amerykanka Sarah Hendrickson dwa razy lądowała blisko 90 metrów, a nasze Joanna Gawron i Joanna Szwab ledwie przekroczyły 50. Z dwojga chyba lepszy Małysz incognito.

Klasyfikacja PŚ (po 13 konkursach):

1. A. Kofler 795 pkt,

2. G. Schlierenzauer (obaj Austria) 753,

3. A. Bardal (Norwegia) 749,

4. Th. Morgenstern (Austria) 706,

5. K. Stoch (Polska) 464;

6. R. Freitag (Niemcy) 454,

7. D. Ito (Japonia) 420,

8. S. Freund (Niemcy) 417,

9. R. Kranjec (Słowenia) 412,

10. R. Koudelka (Czechy) 373.

Korespondencja z Zakopanego

Jednak widać nowe w polskich skokach. Zaczyna się zaraz za Krakowem, przy wylocie na zakopiankę. Na niej i obok stanęły elektroniczne wyświetlacze. Kierowcy widzą napis „Zakopane", liczbę kilometrów do celu i schemat dojazdu z orientacyjnym czasem. Wojewoda małopolski uznał, że skoro nie będzie dwupasmówki pod Tatry, to można przynajmniej kierowcom podpowiedzieć, jak i gdzie omijać korki.

Pozostało jeszcze 89% artykułu
kolarstwo
Paryż - Roubaix. Upadek Tadeja Pogacara. Mathieu Van Der Poel zwycięża
szachy
Jan-Krzysztof Duda znów zagra w Polsce. Celuje w zwycięstwo
Inne sporty
Polacy szykują się do sezonu. Wrócą na olimpijski tor
Inne sporty
Gwiazdy szachów znów w Warszawie. Zagrają Jan-Krzysztof Duda i Alireza Firouzja
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
kajakarstwo
Klaudia Zwolińska szykuje się do nowego sezonu. Cel to mistrzostwa świata