Reklama

Czyżow: nie róbcie politycznego cyrku

Stały przedstawiciel Rosji przy Unii Europejskiej, Władimir Czyżow, przedstawił posłom Parlamentu Europejskiego stan przygotowań do igrzysk w Soczi. Przy okazji zaapelował, by nie wykorzystywać przyszłorocznych zawodów do agitacji politycznej.

Publikacja: 03.12.2013 16:45

Czyżow: nie róbcie politycznego cyrku

Foto: AFP

Czyżow przyjechał do Brukseli dwa miesiące przed rozpoczęciem zimowych igrzysk olimpijskich. Jego wystąpienie poprzedzał film promujący Soczi i ukazujący postęp prac na budowach obiektów sportowych. Przedstawiciel Rosji podkreślił, że jego ojczyzna jest gotowa na przyjęcie setek tysięcy, a może i milionów turystów. Przypomniał, że przyszłoroczne igrzyska nie będą jedyną znaczącą imprezą sportową w największym państwie świata. Grand Prix Formuły 1, piłkarskie mistrzostwa świata w 2018 czy zimowa uniwersjada w Krasnojarsku w 2019 – to najważniejsze zawody organizowane przez Rosję. Czyżow zapewniał, że przyjeżdżający na nie kibice nie będą zawiedzeni. Rosjanin dodał także, że jego kraj jest gotów, by rozmawiać z Unią Europejską o zniesieniu obowiązku wizowego dla osób udających się na wszelkie zawody międzynarodowe.

Jednak Władimir Czyżow nie mówił w Brukseli wyłącznie o zmaganiach sportowców i udogodnieniach dla kibiców. Chociaż twierdził, że wolałby, aby sport był jedynym tematem jego przemowy.

- Niestety, są ludzie niewierzący w ideały olimpijskie, którzy nawet z wielkiego sportowego święta chcą robić polityczny cyrk. Ale takie próby ukazują tylko nędzę i stronniczość tych osób – zwracał się Czyżow do posłów Parlamentu Europejskiego. Nie określił, których ludzi ma na myśli. Wiadomo natomiast, jaki „polityczny cyrk” Rosjanin miał na myśli. Chodzi o nawoływania do bojkotu igrzysk z powodu uchwalonej przez Dumę ustawy o zakazie propagowania homoseksualizmu wśród nieletnich.

Czyżowa poparł pomysłodawca i organizator spotkania z przedstawicielem Rosji – bułgarski europoseł, były niekwestionowany mistrz Bałkanów w taekwondo, Sławczo Binew.

- Są ludzie doprowadzający mnie do wściekłości. To politycy wykorzystujący sport dla własnych celów. Ci, którzy sobie na to pozwalają, niszczą wieloletnią ciężką pracę mnóstwa osób. Nie wolno mieszać polityki i sportu! – cytuje słowa deputowanego z Bułgarii agencja RIA Novosti.

Reklama
Reklama

Czyżow i Binew obawiają się, że mimo wszystko ich prośby zostaną zignorowane. Transmisję igrzysk w Soczi obejrzą nawet 3 miliardy widzów. Sportowcy, działacze i politycy, chcący zamanifestować swój światopogląd, być może już nigdy nie będą mieli okazji, by dotrzeć do tylu odbiorców.

 

Wioślarstwo
Polskie wiosła na fali. Nasi medaliści wrócili z mistrzostw świata w Szanghaju
Inne sporty
Kolejny sukces Polaków w Himalajach. Andrzej Bargiel zjechał na nartach z Everestu
Wspinaczka
Aleksandra Mirosław znów pobiła rekord świata. Złamanie magicznej granicy coraz bliżej
Inne sporty
Ciężar życia i okruchy szczęścia. Recenzja biografii Agaty Wróbel
Inne sporty
Polski zespół pojedzie w Rajdzie Dakar Classic legendarną ciężarówką
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama