Dopingowa afera po latach. Bjoergen bliska kolejnego złota

Wszystko wskazuje, że Marit Bjoergen do swojej kolekcji medali igrzysk olimpijskich dorzuci złoty krążek za bieg na 10 kilometrów stylem klasycznym z igrzysk w Turynie. U dotychczasowej zwyciężczyni Estonki Kristiny Smigun-Vaehi wykryto doping

Publikacja: 07.02.2014 10:33

Dopingowa afera po latach. Bjoergen bliska kolejnego złota

Foto: AFP

Międzynarodowy Komitet Olimpijski chciał ogłosić tę informację po zakończeniu igrzysk w Soczi. Członek komisji antydopingowej Kristjan Port potwierdził estońskiej gazecie "Postimees", że kontrola dopingowa Smigun-Vaehi wykryła stosowanie niedozwolonych środków.

Estońska biegaczka o wynikach badania wiedziała od dwóch miesięcy. Zawodniczka wystosowała dziś oficjalny list, w którym informuje, że nie brała niedozwolonych środków i zawsze była uczciwa. Obecnie czeka na wyniki badań próbki B.

Smigun-Vaehi zdobyła na igrzyskach w Turynie dwa złote medale - w biegu na 10 kilometrów techniką klasyczną oraz 15 kilometrów w biegu łączonym. Oba krążki prawdopodobnie straci. W tej sytuacji złoto za bieg na 10 kilometrów otrzyma Bjoergen, która na metę dobiegła jako druga.

W swojej karierze Bjoergen zdobyła siedem medali igrzysk olimpijskich, w tym trzy złote cztery lata temu na igrzyskach w Vancouver. Norweżka przed rozpoczynającymi się dziś igrzyskami zapowiedziała, że jest w stanie walczyć o kolejne sześć medali.

Nie jest to pierwsza sytuacja, w której Estonka podejrzana jest o stosowanie dopingu. W 2001 roku wykryto w jej ogranizmie niedozwolony norandrosteron. Przeprowadzone badania próbki B nie wykazały śladów po tym środku.

O stosowanie dopingu oskarżony jest również inny estoński biegacz Andrus Veerpalu, który na igrzyskach w Turynie wygrał bieg na 15km techniką klasyczną. Zawodnik, który zakończył już sportową karierę, a na igrzyskach w Soczi występuje jako serwismen Kazacha Aleksieja Połtoranina, odmówił komentarza w tej sprawie.

Międzynarodowy Komitet Olimpijski chciał ogłosić tę informację po zakończeniu igrzysk w Soczi. Członek komisji antydopingowej Kristjan Port potwierdził estońskiej gazecie "Postimees", że kontrola dopingowa Smigun-Vaehi wykryła stosowanie niedozwolonych środków.

Estońska biegaczka o wynikach badania wiedziała od dwóch miesięcy. Zawodniczka wystosowała dziś oficjalny list, w którym informuje, że nie brała niedozwolonych środków i zawsze była uczciwa. Obecnie czeka na wyniki badań próbki B.

Inne sporty
Mistrzostwa świata w pływaniu. Polacy jadą do Budapesztu po medale
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Inne sporty
Natalia Sidorowicz odniosła życiowy sukces. Czy pójdzie za ciosem?
Inne sporty
Sergij Bezuglij i Mariusz Szałkowski poprowadzą reprezentację
szermierka
Sankcje działają. Aliszer Usmanow nagle rezygnuje
Materiał Promocyjny
Jak budować współpracę między samorządem, biznesem i nauką?
kajakarstwo
Polskie kajakarki mają nowego trenera. Zbigniew Kowalczuk zastąpi Tomasza Kryka